Kolejne usprawnienie w ogrzewaniu kościoła | 2014-11-23 |
Przed tygodniem (po dość długich oczekiwaniach) przybyli do nas wreszcie hydraulicy - instalatorzy, którzy podczas ostatnich prac w kotłowni kościoła sami zaproponowali umieszczenie tam dużych zbiorników, tzw. buforów ciepłej wody. Chodzi o to, że gazowy piec, odpowiedzialny za podgrzewanie podłogi jest piecem kondensacyjnym, charakteryzującym się dużą sprawnością, stąd nie musi być kotłem o wielkiej mocy. Sprawdza się doskonale w średnich temperaturach zimowych. Gdy jednak występuje konieczność szybkiego dogrzania obiektu, staje się on bezradny i to nie tylko ze względu na dużą bezwładność kamiennej podłogi. Posiada on bowiem w sobie zabezpieczenia uniemożliwiające podawanie gorącej wody do obiegu, gdy stamtąd wraca woda o bardzo niskiej temperaturze. Jej podnoszenie odbywa się więc bardzo wolno, stąd wydłuża się czas podgrzewania tejże wody. Zastosowanie tzw. buforów o łącznej pojemności 1000 litrów ma ułatwić zadanie piecowi. Odtąd będzie on „pilnował" stałej temperatury wody w buforach. Gdy układ otrzyma dyspozycję „grzać", od razu wykorzysta podgrzany zasób wody w zbiornikach. Ta zaś, gdy na skutek wymiany zacznie się ochładzać, będzie na bieżąco podgrzewana z pieca kondensacyjnego. |