Licznik odwiedzin: 22208043
Nadzieja końca kłopotów z barakiem
Nadzieja końca kłopotów z barakiem
2014-12-21

   Wszyscy znamy zmieniające się losy baraku parafialnego, który na samym początku, to jest po wojnie, pełnił rolę parafialnego domu kultury (wystawiano tu sztuki teatralne, odbywały się zabawy i potańcówki) oraz miejsca spotkań formacyjnych. Później odbywały się tutaj zajęcia gimnastyczne. Z czasem kolejne fragmenty tegoż budynku przekształcano na mieszkania, które w ostatnich latach bardziej betlejemską stajenkę przypominały.
   Mając na uwadze bezpieczeństwo lokatorów tego domu, członkowie Rady Ekonomicznej, przy pomocy szeregu życzliwych ludzi, podjęli starania o oddalenie od nich tego zagrożenia, co ostatecznie zaowocowało wyprowadzką.
   Pozostaje jednak do zrealizowania nakaz Inspektora Nadzoru Budowlanego dotyczący zburzenia tego, zagrażającego bezpieczeństwu innych ludzi budynku. Z obawy przed ewentualnym zasiedleniem go przez nierozsądnych bezdomnych, należało to zrobić jak najszybciej. Stąd,w miniony wtorek, zwołana została w trybie nadzwyczajnym Rada Ekonomiczna. Problem bowiem okazał się bardzo ważki finansowo... Poproszona o wycenę rozbiórki firma, zajmująca się profesjonalnie takimi sprawami, dostarczyła kosztorys prac opiewający na ponad... 84 000 zł (!). Takich możliwości nie mamy, a rozbiórki (pod sankcją kar) dokonać trzeba. Z kolei ze względów bezpieczeństwa nie wchodzi w grę organizowanie tzw. pospolitego ruszenia. Zdecydowano więc by podjąć jak najszybciej działania w tym zakresie przy maksymalnym zastosowaniu systemu gospodarczego. We czwartek i piątek wywieziono 5 kontenerów śmieci pozostawionych przez lokatorów... Potężnym obciążeniem będzie też utylizacja papy. Trzeba też będzie wywieźć usuwane drewno oraz gruz z fragmentów ścian od wewnątrz murowanych oraz ceglanej podmurówki fundamentu. Tych kosztów nie da się uniknąć. Zaoszczędzić można jedynie na robociźnie obliczanej z „nadzieją łaski Bożej" oraz po znajomości wynajmowanym sprzęcie. W ten sposób jest szansa na zejście poniżej połowy wspomnianej wyceny.
   Pozostaje jednak problem finansowy. Pamiętamy bowiem, że tegoroczne ofiary kolędowe przeznaczone są już na spłatę reszty kwoty należnej za wykonanie drzwi wejściowych do kościoła. Zapadła więc decyzja, aby konieczne środki po prostu pożyczyć i w pierwszym rzędzie spłacać, odsuwając na dalszy plan zamierzoną na wiosnę inwestycję, związaną z wymianą płyt chodnikowych wokół kościoła na kostkę brukową. No, chyba, że znów się Pan Bóg zatroszczy o swoje przedsiębiorstwo i - znanymi sobie sposobami - potrzebne pieniądze zorganizuje. Za sobą mamy już Rok Wiary, co oznacza, że ta winna być ona tym silniejsza...

Piątek
29 marca 2024
Truduum Paschalne
18:00 - Ceremonie W. Piątku

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku