Naprawy i poprawki | 2015-05-24 |
Od października cieszymy się nowymi drzwiami wejściowymi do świątyni. Wówczas jednak (trochę ze względu na pośpiech, trochę zaś z powodu idących chłodów) nie zdecydowano się na obróbkę tynkarską drzwi. Ściany bowiem wokół futryn zostały nieco uszkodzone przy demontażu starych drzwi. Robienie zaprawek tynkarskich, gdy nie wiadomo było kiedy i jak silne mogą przyjść mrozy, wydawało się rzeczą nieroztropną. Teraz dopiero nadeszły dni, które odsuwają niebezpieczeństwo odpadnięcia nowej zaprawy. Pracy tej podjął się jeden z naszych parafian, który wykorzystywał popołudniowe i wieczorne godziny po powrocie z pracy, aby do porządku przywrócić wspomniane otwory drzwiowe. Aktualna pogoda sprawia, że położone zaprawki nie schną tak szybko, jak można by było sobie życzyć, stąd też oddala się kolejny etap koniecznych w tym miejscu napraw - malowanie. We środę natomiast dwaj elektronicy, nasi parafianie, zajęli się na chórze porządkowaniem przeróżnych kabli, które służą do obsługi urządzeń zamontowanych przy organach. Stamtąd bowiem steruje się obrazem na rzutniku (do czego potrzeba dwóch kabli komputerowych), tam są przewody mikrofonowe, jest kabel telefoniczny do łączności z plebanią czy zakrystią. A do tego przewody zasilające wzmacniacz czy oświetlenie. Wszystkim panom jesteśmy ogromnie wdzięczni za troskę o dom Boży. |