Licznik odwiedzin: 23529752
Boże Ciało
Boże Ciało
2017-06-18

   Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa ma niezwykle bogatą tradycję. W naszym kraju jest ona w szczególny sposób podkreślona również dniem wolnym od pracy. Każdy więc ma możliwość wzięcia udziału nie tylko w Mszy św. ale i w uroczystej, barwnej procesji. Z założenia powinna ona angażować jak najwięcej ludzi, aby chwała Boża była jak największa - by możliwie najwięcej gardeł wyśpiewywało pieśni chwały, by jak najwięcej dzieci sypało kwiatki, by liczne były chorągwie, sztandary, feretrony. Chodzi też o to, by sam Pan dotarł do każdego zakątka parafii, by „zajrzał w okna\" tym, którzy nie zaglądają do Niego... Między innymi dlatego właśnie, decyzją Rady Dusz-pasterskiej, już od ubiegłego roku zmieniamy trasę procesji Bożego Ciała. Pamiętamy, że przed rokiem obeszliśmy tzw. Psią Górkę, gdzie tak wypiękniało, a niektórzy parafianie mówili, że dopiero po raz pierwszy tam się znaleźli  właśnie dzięki procesji. W tym roku trafiliśmy za Kaczą i zdaje się, że była to trasa potrzebna. Trzeba było patrzeć na pięknie udekorowane okna i - niestety - na wiele domów które jakby przejścia naszego Pana nie zauważyły...

   Dzięki Bogu była jednak piękna pogoda i - dzięki Bogu - znaleźli się ludzie, którzy zdecydowali się podjąć Pana Boga na swoim podwórku. Jedni wręcz przyjęli to jako prezent z nieba w dniu swojej 54. rocznicy ślubu. Piękne było owo przyjęcie przez wszystkich. I współpraca sąsiedzka. Takie jednoczenie się dla chwały Boga. Bóg zapłać za to. Czwarty ołtarz, tradycyjnie, przygotowali panowie z KSM Semper Fidelis.

   Pewnie mogło być nieco więcej dziewczynek sypiących kwiatki na trasie procesji, czy w ogóle dzieci w strojach pierwszokomunijnych, ale to być może zadanie na przyszły rok.

    Jednym z ważniejszych elementów procesji jest kwestia nagłośnienia. Miejscowi elektronicy od dłuższego czasu głowili się nad tym, jak przerobić istniejące urządzenia, by zachowana była nie tylko bezprzewodowa łączność między mikrofonem a tubą-matką, ale i pozostałymi tubami. Zakupiony w ub. roku plecak nagłośnieniowy (za ponad 2 tys. zł) zdążył już się popsuć w okresie gwarancji. Poradzili sobie jednak z tym i na procesji obyło się bez niespodzianek, albo raczej: niespodzianką było to, że wszędzie była dobra słyszalność.   Wszystkim serdecznie za wszystko Bóg zapłać. 

Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku