Coraz lepiej to wygląda | 2010-10-17 |
Malowanie wreszcie rozpoczęte, ale zanim się zaczęło wiele godzin poświęcili nasi Parafianie, którym niechaj Pan Bóg wynagrodzi. Najpierw było to układanie kabli pod przyszłe punkty świetlne i nowe gniazda. Następnie łatanie powstałych dziur, szlify, poprawki i... okazuje się, że zawsze jeszcze coś można było zrobić inaczej lub dodatkowo. Po wielu, wielu wieczornych i nocnych godzinach, gdy aż żal nieraz było tych przybywających do kościoła wprost z pracy mężczyzn, dzieło zostało wykonane. Klamka zapadła. Teraz farba jest już na części ścian i... No właśnie - kolory są konkretne, a gusta różne... Jednym będzie się podobało, innym zaś zupełnie nie. Tu z pewnością nie da się wszystkich zadowolić. Pocieszające jest jednak to, że obecne kolory trochę optycznie ocieplą kościół. |