Na chwilę obecną przygotowujemy się do przyjęcia trzech rodzin, które zamieszkają w przestronnym mieszkaniu, udostępnionym przez jedną z bożych rodzin naszej parafii. Musimy jednak urządzić tę przestrzeń, by stała się prawdziwym domem. Kuchnię z wyposażeniem podjęli się zorganizować sami gospodarze, co napełnia nas wdzięcznością, wszak to spory i nieplanowany wydatek.

   Pozostają jednak pokoje, do których poszukujemy na początek:

* 4 szaf,

* 4 szafek / komódek z szufladami,

* 4 stołów + krzeseł,

 * 2 tapczanów/łóżek, łóżko piętrowe dla rodzeństwa lub tapczanów /łóżek

* pościeli z poszewkami i ręczników (najlepiej nowe)

* pralki* szafki łazienkowej, lustra, 

* odkurzacza   

   PROSIMY ABY BYŁY TO PRZEDMIOTY ZADBANE, SPRAWNE, TAKIE, JAKIE SAMI CHCIELIBYŚMY OTRZYMAĆ.

   Można również składać ofiary na pomoc rodzinom z Ukrainy w kopercie (tak właśnie podpisanej) do skarbony Św. Antoniego. Z tych środków zakupimy brakujące rzeczy, leki, pokryjemy opłaty za media - dopóki nasi goście nie staną się samodzielni finansowo. Jeżeli pojawią się bardziej indywidualne potrzeby, będziemy o tym informować na bieżąco. 

 Prosimy również o informacje, jeżeli w nowych miejscach w naszej parafii zamieszkali uchodźcy, którym trzeba pomóc, zarówno rzeczowo jak też radą, lub w jakikolwiek inny sposób. Jesteśmy różnorodnie obdarowani - wspólnymi siłami podołamy temu Bożemu wyzwaniu Miłosierdzia. Z radością przyjmiemy każdą pomoc parafian, będziemy wdzięczni za propozycje, kto w jaki sposób może posłużyć.

   Zależy nam na czasie, gdyż obecnie rodziny te przebywają w bardzo trudnych warunkach. A mówimy o babci z córką i dwojgiem wnucząt (dziewczynka 9 lat i roczne dziecko), młoda mama z 8-miesięcznym dzieckiem oraz  mama z trojgiem dzieci: głuchoniemy chłopiec 15 lat, oraz dwie dziewczynki 11 i 5 lat.    Wierzymy w Boże prowadzenie i siłę wspólnoty.