Przyszła niedziela otworzy ostatni tydzień roku liturgicznego zwanego też kościelnym. Rozpoczynający się za tydzień adwent da początek nowej porcji czasu. To okazja do refleksji i przemyśleń na temat własnej egzystencji. Pomocą w tym względzie mają być czytania ostatnich dni, w tym i dzisiejsze. Mowa w nich o wydarzeniach ostatnich dni: o ucisku, prześladowaniach oraz o wielkich znakach na niebie i na ziemi. Księga Daniela przedstawia też rzadką w Starym Testamencie myśl o zmartwychwstaniu. Dla nas, chrześcijan, nie jest to zaskakujące proroctwo - nie dziwi nas. Dlatego właśnie tym bardziej winniśmy przejąć się Chrystusową przestrogą dotyczącą rozpoznawania znaków czasu. Dopóki jeszcze czas mamy... Obecnie wszystko jeszcze jest możliwe. Gdy zgaśnie światło, pozostaną już tylko rozliczenia. Ostateczne.