Licznik odwiedzin: 22196498
Słowo dnia
Szczęściodajne nieszczęścia
2013-09-15

  Ależ oczywiście! - takie też istnieją. Co więcej: dla człowieka wierzącego, uznającego władzę Boga nad światem i ufającego Mu jako najlepszemu Ojcu, chcącemu - dosłownie - nieba przychylić swemu dziecku, powinno to być oczywistością. To znaczy, że nie ma innych nieszczęść, jak tylko te, które prowadzą ku czemuś dobremu.
   Inna sprawa, że najczęściej problemy są konsekwencją błędnych decyzji, które podejmujemy wbrew woli Bożej, czyli grzechy. Te zaś sprowadzają karę. I tu zaczyna się rola Pana Boga. Pan Bóg, jako najsprawiedliwszy, musi zło ukarać. Szybko jednak myśli nad tym, aby wynikło stąd coś dobrego. Przykładem na to jest choćby historia syna marnotrawnego: roztrwonił majątek, spot-kała go zatem kara - stracił wszystko, a nawet głodował. Ponieważ jednak zdo-był się na pokorny gest powrotu do ojca jako niewolnik, przekonał się jak wielka jest ojcowska miłość i jak daleko sięga jego miłosierdzie. Z jego grzechu wynikło więc wielkie dobro, mierzone nie tylko powrotem do życia w dobrobycie, ale przede wszystkim wewnętrzną odmianą. Był teraz innym, lep-szył człowiekiem. To chyba największa korzyść.

Piątek
29 marca 2024
Truduum Paschalne
18:00 - Ceremonie W. Piątku

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku