Pogubione wartości | 2013-12-07 |
Powtarzanie, że człowiek jest istotą duchowo - cielesną wydaje się zbędnym. Wszyscy o tym wiemy i życie swoje temu podporządkowujemy. Czy jednak wystarczająco? Pan Jezus „ulitował się nad tłumem", który zachowywał się jak trzoda bez pasterza, to znaczy jak zbiorowisko osób o dobrych intencjach, ale bez wyraźnego kierunku działania. Dlatego właśnie nakazał prosić Ojca o duchowych przewodników. Sam kilkunastu wybrał, dając im najpierw władzę wypędzania złych duchów, potem dopiero leczenia chorób. Bo taka właśnie powinna być kolejność: najpierw to, co duchowe, potem - co cielesne. Większość z nas jednak woli odwracać tę kolejność. Może czasem, gdy dolegliwości cielesne zbytnio dokuczą, łatwiej rozejrzeć się w sferze ducha i poszukać Lekarza o mocy nadprzyrodzonej, który otworzy oczy na to, co najistotniejsze i pomoże poukładać wartości... |