Licznik odwiedzin: 23531469
Słowo dnia
Świadectwo życia
2010-05-19

Świadomość bliskiego już odejścia z tego świata, która jako przeczucie, albo wyraźne światło w sercu, funkcjonowała u św. Pawła, kazała mu pozostawić starszym Kościoła efeskiego coś na kształt testamentu. Miał on świadomość zamykania dorobku swego życia. Na Kościół efeski patrzył jak na swoistą inwestycję, dla której poświęcił wiele modlitw, nauczania, wiele siły. W prostocie i pokorze daje świadectwo swoich wysiłków oraz najwłaściwszej opcji: „nie pożądałem srebra ani złota, ani szaty niczyjej”. Absolutnie wolny od jakichkolwiek przywiązań materialnych, z przekonaniem dobrze wypełnionego zadania pragnie, aby nie zmarnowano jego dzieła. Błaga i zaklina swoich słuchaczy, by wytrwali na tej samej drodze, wzorując się na jego przykładzie.

Jakże to dobrze móc powiedzieć o sobie i swoim postępowaniu, że zasługuje na powielenie. Jakże to wspaniałe, gdy można siebie samego podać za przykład do naśladowania! Próżno by jednak doszukiwać się w tym wyznaniu poszukiwania jakiejkolwiek własnej chwały – to raczej radość z dobrego wykorzystania łask, które stały się jego udziałem w tym życiu. Poddanie się woli Bożej, osobisty wysiłek Apostoła w połączeniu z błogosławieństwem od Boga, pozostawiły wiele wspaniałych dzieł. I tak to właśnie powinno funkcjonować również w naszym życiu. Od każdego wierzącego oczekuje Pan Bóg takiej postawy, w zamian za co gotów jest i większych dobrodziejstw udzielić. Tylko trwajmy na owym, wypróbowanym przez wiele pokoleń, szlaku – drodze niełatwej, ale przynoszącej błogosławieństwo ludziom, a Bogu chwałę.

Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku