Jasność drogi | 2010-06-18 |
Od wieków wiadomo, że potęga armii nie zależy wyłącznie od liczby wojsk. Jej siłę stanowi mądrość dowódców, a ci opierają się na wiedzy o ruchach przeciwnika. Takiej wiedzy dostarczają im wywiad oraz oddziały zwiadowcze. W mrokach wojskowych tajemnic ta wiedza stanowi podstawę mądrych decyzji i wydawanych rozkazów. Gdy ktoś porusza się nawet najpiękniejszym, nowoczesnym samochodem w deszczu, będzie musiał przerwać podróż, jeśli wycieraczki odmówią posłuszeństwa, a jadące z przodu samochody, zachlapią szybę. Bez jasności obrazu drogi można co najwyżej spowodować tragiczny w skutkach wypadek. Dlatego bezwzględnie czystość szyby przedniej jest i tu podstawą wykonywania właściwych manewrów, czyli podejmowania właściwych decyzji. Nie inaczej przecież jest z naszym pożytkiem duchowym. Żyjąc na tym świecie trzeba wciąż wysilać się na penetrowanie odległej perspektywy – to, co doczesne stanowić może jedynie rodzaj paliwa w celu dotarcia do miejsca ostatecznego przeznaczenia, gdzie ani paliwo, ani wreszcie sam pojazd potrzebny do niczego już nie będzie. Z łezką w oku spoglądamy czasem na ocalały egzemplarz „Syreny” czy starego „Fiata” – celu marzeń i westchnień tysięcy kierowców. Ale to było lat temu… 30 – 50? Dziś nikt nie chciałby się czymś takim poruszać… Wszystko to, co doczesne starzeje się i przemija. Cel natomiast pozostaje niezmienny i wiecznie będzie atrakcyjny. Ważne, abyśmy zdołali się wyposażyć w ten rodzaj wiedzy, która potrafi ocenić wartość celu, sposób jego osiągania i rozważyć grożące na drodze niebezpieczeństwa. |