Wypłyń na głębię | 2016-02-07 |
Na te słowa, wypowiedziane przed dwoma tysiącami lat, powołuje się wielu i to w różnych kontekstach, ale Pan Jezus, wypowiadając je do Apostołów, tak naprawdę kieruje je do każdego człowieka wszystkich czasów. Cóż to znaczy: wypłynąć na głębię? Wciąż przeraża świadomość stworzenia nas na obraz i podobieństwo Boże. Skoro nie jesteśmy w stanie stwierdzić w sobie elementów boskich, to musimy to wyrażenie traktować jako zadanie: mamy powtórnie upodobnić się do Niego. W jaki sposób? Przede wszystkim zwracając się ku naszemu Panu w modlitwie, korzystając z sakramentów, wczytując się w Słowo Boga. Jakież tam ukryto bogactwo! Przy Bożej pomocy stać nas na bardzo wiele. Sami nie wiemy, jak bardzo możemy przydać się Bogu. Za Izajaszem możemy się bronić: Jestem człowiekiem o nieczystych wargach, ale Pan Bóg i tak nam zaufa i zaproponuje pracę. Kształćmy się... na głębinach. |