Pomoc dla wiernych | 2016-05-24 |
Dziecko potrzebuje rodziców, uczeń - nauczyciela, sportowiec - trenera, bo choć zadania wydają się jasne, to wykonanie ich już do łatwych nie należy. Dobrze jest wesprzeć się na doświadczeniu starszych, wiedzy oświeconych i radzie życzliwych. Każdemu wierzącemu zadanie życiowe wyznaczył Pan Bóg jeszcze w czasach Starego Przymierza. Przypomniane ono zostało w dzisiejszym pierwszym czytaniu przez św. Piotra: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem Święty - Pan, Bóg wasz\". Z pewnością niełatwe to zadanie, ale skoro Bóg je nam wyznacza, nie jest niemożliwym do osiągnięcia. Nagroda zaś za wierność i wytrwałość przekracza możliwości naszego pojmowania. Pan Jezus, w dzisiejszej Ewangelii, określił ją bardzo obrazowo: cokolwiek opuścisz, z czegokolwiek zrezygnujesz na tym świecie z powodu Ewangelii, stokroć tyle otrzymasz tu, na ziemi i życie wieczne odziedziczysz. Dodaje jednak wzmiankę o faworytach, którzy mogą jednak oczekiwań nie spełnić. Ci będą ostatnimi. Dlatego właśnie potrzeba solidnego wsparcia, konkretnej pomocy. Jest nią niewątpliwie Matka Najświętsza, którą dziś czcimy pod tytułem Wspomożycielki Wiernych. Kogoś takiego potrzebuje każdy człowiek głębokiej wiary i dobrej woli, bo te przymioty same z pewnością nie są wystarczające, aby świętość osiągnąć na wzór swego Stwórcy. |