Licznik odwiedzin: 23256651
Słowo dnia
Kto jest Bogiem?
2016-06-08

  Pamiętamy z pewnością opowiadanie kolportowane przed laty przez nauczycieli, wychowawców i - owszem - chętnie stosowane przez kaznodziejów, o pewnym chłopcu, który - pragnąc jakiegoś własnego budżetu - wystawił mamie rachunek: „za pójście do sklepu - 2 zł; za posprzątanie pokoju - 5 zł; za przypilnowanie siostrzyczki - 7 zł...\". Lista była, oczywiście, dłuższa. Na co mama odpisała na odwrocie owego „rachunku\": „Jeśli policzę to, że ciebie urodziłam, że karmiłam cię własnym mlekiem, że prałam ci pieluszki, a inne ciuszki do dziś, że gotuję i sprzątam, że piorę i prasuję... - to będziesz mi winien bardzo wiele pieniędzy\".

   Do podobnych argumentów bardzo często odwoływali się prorocy, uczynił to w pewnym sensie nawet sam Pan Bóg w prologu do Dekalogu: „Jam jest Pan, Bóg twój, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.\" Potem następują dopiero wyliczenia zobowiązań człowieka względem Boga.

   Niekiedy potrzebujemy takiego właśni otwarcia oczu. Czasem wydaje się ludziom, że Pan Bóg jest po to, by spełniał życzenia, bronił od złego, znosił nasze humory, a i miłosierdzie zawsze miał w zanadrzu. Tak nie jest. W tej wyjątkowej relacji, do której sam Bóg zechciał nas dopuścić, obowiązuje zasada miłości. Ta zaś odznaczać się winna przede wszystkim przyzwoitością zachowań oraz gotowością do służby bezinteresownej. Nie może być tak, że tylko jedna strona jest obciążona i to bez najprzyzwoitszej, najprostszej nawet wdzięczności.

   To, co zastosował prorok Eliasz, było rodzajem eksperymentu socjologiczno - religijnego. Dziś absolutnie nie do pomyślenia. Były to jednak inne czasy, a sposób przekazu okazał się bardzo wyrazisty i... skuteczny: „Jeśli Pan Bóg jest Bogiem prawdziwym, to służcie Jemu, a jeśli Baal - jemu się oddajcie\". „Dokąd chcecie chwiać się na obie strony?\"

   Te ostatnie pytania i dziś zachowują swą aktualność. Nie można służyć Bogu i mamonie. Wielu zaś współczesnych nie widzi w tym nic złego: „Pana Boga kocham i czczę go - kiedy mam czas...\" To nie jest język miłości. To, co spotkało proroków Baala w mrocznej doczesności, stanie się udziałem wszystkich czcicieli mamony w mrokach wieczności. Oby nie musiał Pan Bóg znów dowodzić, jak wielką siłą dysponuje, i że pomijanie go w ludzkich rachubach jest szkodą sobie wyrządzaną.

Sobota
20 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Kazimierz i Teresa Kossowscy oraz rodzice z obojga stron
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Jadwiga, Alfons Słomińscy oraz zmarli z obojga stron
Intencja: ++ Władysław Podleśny (z ok. 1. rocznicy śmierci) oraz siostra Leokadia

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku