Jezus żyje! | 2020-04-17 |
W stosunkowo krótkim czasie - zaledwie trzech lat działalności Pana Jezusa - uczniowie zdołali się przekonać, że nie ma trudności, z której by On nie wyprowadził ani problemu, któremu by nie zaradził. Teraz, niestety, Go zabrakło, ale - paradoksalnie - nic się nie zmieniło. Przynajmniej dla tych, którzy Mu zaufali i uwierzyli w Jego zmartwychwstanie. Nadal czuli na sobie Jego obecność, a w sobie moc Jego działania. Jeśli coś się zmieniło, to tylko przyczyna wykonawcza cudów, bo sprawczą pozostawał nadal ich Mistrz. Moc Jego oddziaływania pozostawała dla nich na tyle oczywista i na tyle wyraźna, że nie bali się więzienia ni śmierci, a pełni dziecięcej spontaniczności, z pełnym przekonaniem usiłowali tę prawdę objaśnić nawet swoim oprawcom. Wiara w Zmartwychwstałego jest łaską, a posiadający ją winni nie tylko się w niej umocnić, ale też modlić się o ten sam rodzaj światła dla tych, którzy jeszcze owego daru nie otrzymali. Jest to też okazja do zadania sobie pytania o moje, osobiste zaangażowanie w propagowanie prawdy o zbawczej obecności zmartwychwstałego Pana w naszym życiu - zwłaszcza dziś. |