Słodkie jarzmo? | 2020-04-29 |
Raz jeszcze wypada odnieść się do znanych słów ze Starego Testamentu: Myśli Moje nie są myślami waszymi ani Moje drogi waszymi drogami. To oznacza, że wciąż jeszcze nie znamy wystarczająco logiki Pana Boga. Dlatego On wciąż nas zaskakuje i będzie zaskakiwał. Również słowami z dzisiejszej Ewangelii... Najpierw zachęca nas: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzenie i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Każdy utrudzony i obciążony oczekiwałby po takim zawołaniu ulżenia sobie, zdjęcia ciężaru, a tymczasem już następne zdanie wybiega poza reguły naszej logiki: Weźcie Moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. - Czyli nie ulżysz, Panie? Nie zdejmiesz ciężaru? - Nie. Ten ciężar jest właśnie dla ciebie. Zostałeś do niego wybrany. Zaufaj Mi i ciągnij ten wóz powoli, ze spokojem. Nie szarp się, bo to tylko utrudni zadanie... Popatrz na Mnie. Ucz się ode Mnie dźwigania ciężaru wielkiego w poddaniu się woli Ojca. Obiecuję, że nie pozostawię cię samego. Pomogę ci. Tylko przyjmij jarzmom w zaufaniu i z miłością, a poznasz, że może być ono słodkie i lekkie. |