Gotowość do poświęceń | 2020-09-30 |
Sprawiedliwy Hiob nie przestaje nas zaskakiwać. W ciągu wieków wielu ludzi odnajdywało w nim oparcie dla siebie w sytuacji klęski, przygnębienia czy porażki. Pokorne przyjęcie woli Bożej, mimo poczucia pustki, braku odpowiedzi z Jego strony, dodawało sił do trwania przy Panu - co ostatecznie okazuje się najkorzystniejsze. Nasze ziemskie plany, ludzka strategia i pomysłowość niekoniecznie idą parze z myślą Boga. Dlatego i Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii przestrzega swych niedoszłych naśladowców, że idąc za Nim należy przygotować się na wyrzeczenia. Pójść za Chrystusem? Owszem, ale On nic nie ma - nie ma nawet gdzie skłoniłby głowę! Spełniać Jego polecenia? Tak, ale natychmiast, nie dając sobie czasu nawet na pogrzebania bliskich, czy pożegnanie się z nimi... Tak kształtują się charaktery Bożych komandosów, których świat często nie rozumie, co więcej: oni sami nie rozumieją - bo nie muszą. Ich siłą jest Bóg, który wszystko wie najlepiej, a zaufanie do Niego i miłość gotowa do poświęceń pozostawiają na ziemi pociągający ślad świętości i gotują miejsce u boku Pana na wieki. |