Stosować się do Ducha | 2020-10-14 |
Trudno byłoby kwestionować potrzebę istnienia przepisów prawa karnego, drogowego, kościelnego czy innego. Celem każdego z nich jest porządkowanie życia i czynienia go bezpieczniejszym. To prawda, że ograniczają one wiele naszych swobód, ale założenie jest takie, by przyblokować te swobody, które mogą uczynić nas gorszymi. Takie były też założenia Prawa starotestamentalnego. Św. Paweł jednak, w dzisiejszym pierwszym czytaniu, mówi wprost, że ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. Wynika stąd, że tym Prawo jest już niepotrzebne - chyba, że jeszcze do końca nie należą do Chrystusa... Natomiast poruszanie się wyłącznie w obszarach wygrodzonych przepisami prawa nie jest jeszcze niczym nadzwyczajnym. O tym właśnie mówi w Ewangelii Pan Jezus: branie za punkt honoru tylko przestrzeganie przepisów Prawa oznacza tylko jedno - nie grzeszysz. A przecież mamy przede wszystkim czynić dobro! Dokładanie kolejnych przepisów wpędzić może jedynie w większe zniewolenie. Aby wyjść poza te ograniczenia należy - znów za św. Pawłem - stosować się do Ducha. |