Owoc warg | 2021-02-06 |
Pierwsze zdanie z dzisiejszego czytania autor Listu do Hebrajczyków sformułował w ten sposób: Przez Jezusa składajmy Bogu ofiarę pochwalną nieustannie, to jest owoc warg, które wyznają Jego imię. Owoc warg... to ciekawe sformułowanie. Bardzo obrazowe. Mówi bowiem o owocowaniu tego, co rodzi się na wargach - czyli o słowach. Mają one swoje źródło w umyśle, pojawiają się na wargach, a potem owocują. Owocem słowa może być pociecha i radość, albo bolesne cięcie i... śmierć. Zadaniem ludzi wierzących jest składanie Bogu nieustannych ofiar pochwalnych. To przecież nic nie kosztuje. Wystarczy - tak, jak to czyniono dawniej, a i obecnie wielu podtrzymuje tę tradycję - pozdrawiać Boga przy powitaniu Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus; żegnając się - Z Panem Bogiem; albo - gdy chcemy wyrazić komuś wdzięczność - powiemy Bóg zapłać. To przychodzi najłatwiej i nie ma wątpliwości, że jest chwaleniem Boga. Ale może nie wystarczyć. Owocem naszych warg winna być przede wszystkim prawda, będąca znakiem naszej więzi z samą Prawdą i miłość, świadcząca o dobrze odrobionych lekcjach w szkole Chrystusa - Miłości odwiecznej. |