„Kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.” Gdyby te słowa wypowiedział ktokolwiek z ludzi, a nawet prorok jakiś – moglibyśmy mieć wątpliwości, ale przecież to są słowa samego Pana Jezusa. Tu nie może być mowy o pomyłce. To, że życiowe doświadczenie wskazuje na prośby nie zawsze spełniane przez Najwyższego, jeszcze nie daje powodu by o Nim powątpiewać. Po pierwsze nie jest powiedziane, że Bóg musi zawsze wysłuchiwać, a tym bardziej nie musi tego czynić natychmiast. Poza tym moglibyśmy na pewno z rękawa wysypać wiele przykładów skutecznych interwencji Pana Boga nie tylko z naszego, osobistego życia.

W dniu dzisiejszym wspominamy Matkę Bożą Różańcową. To okazja do przypominania sobie wielkich zwycięstw odnoszonych za Jej przyczyną przez wiernych Bogu. To nie tylko Lepanto, to Jasna Góra i wiele innych miejsc – również tych małych, prywatnych, intymnych, niejednokrotnie nie posiadających żadnej dokumentacji historycznej, no może poza tą zawartą w szarych komórkach. Ale właśnie to odwołanie winno nie tylko podtrzymywać, ale też umacniać naszą wiarę i pobudzać do działania, skoro ma się takie zaplecze…