Licznik odwiedzin: 23187665
Słowo dnia
Nabierzcie ducha i podnieście głowy
2021-11-25

   Cierpienie jest nieodłącznym składnikiem życia. Towarzyszy nam ono właściwie już od samego przyjścia na świat - bo przecież kobieta w bólu na świat wydaje swe potomstwo, a i ono - zmieniając przyjazne dotąd środowisko na zupełnie nieznane - doznaje cierpienia. Wraz z upływem dni, tygodni i lat, pojawiają się coraz to nowe doświadczenia - również i te nieprzyjemne. Czasem jest to zwykłe stłuczenie, oparzenie czy choroba, niekiedy zaś wrogość otoczenia, nieumiejętność dostosowania się do ogółu i tak dalej.

   Wśród przykrych doświadczeń można odróżnić te zawinione od niezawinionych. O ile bowiem pobyt w więzieniu do takich właśnie należy, to przecież najczęściej jest on zawiniony. Podwójnie trudnym do zniesienia staje się jednak cierpienie niezawinione - takie, o którym czytamy w dzisiejszym pierwszym czytaniu, albo też owe zapowiedziane przez Pana Jezusa, które realizują się również i dzisiejszym świecie. Świadomość niewinności przy doznawanym bólu sprawia, że może się zachwiać fundament wiary, a i nadzieja wówczas słabnie. Co wówczas robić?
   Gdyby Pan Bóg chciał, mógłby swoich wiernych ze wszystkich takich utrapień wyzwalać. Czyni to jednak tylko w odniesieniu do niektórych i to nie zawsze. Dlaczego? Dowiemy się o tym w przyszłym świecie. Teraz zaś próżno byłoby łamać sobie głowę nad tego rodzaju prawidłowościami, bo ich po prostu nie ma. Gdyby istniały, łatwo byłoby sformułować jakieś duchowe prawo, na podstawie którego niewielu ludzi pozostałoby ateistami. Perspektywa korzyści (nie tylko wiecznych, ale i doczesnych) skusiłaby ich do stania się uczniami Pana. Mogłoby nie być w tym ani szczerości, ani prawdziwej miłości, a jedynie relacja biznesowa. 
   Pan Jezus ułatwił nam (w pewnym sensie) zadanie, sam poddając się cierpieniu i dając nam do zrozumienia, że gdy podejmiemy krzyż wraz z Nim, możemy doznać uszlachetnienia. Jeśli czynimy to z miłością i ufnością. Dlatego właśnie podpowiada: nabierzcie ducha i podnieście głowy - w każdej chwili cierpienia, bo one zbliżają nas do ostatecznego ocalenia, czyli zbawienia.

Piątek
19 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: Z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Najświętszej w dalszym życiu dla Dominiki i Łukasza - z okazji roczn. ślubu
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Teresa Richert, Lidia Makowska, bracia: Zygmunt, Roman, O. Marceli i rodzice z obojga stron oraz szwagrowie

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku