Odpowiedzialność Piotra | 2022-02-22 |
Tobie dam klucze królestwa niebieskiego - to brzmi raczej jak nagroda, a w związku z tym wydaje się stosunkowo łatwe do przyjęcia. Idące zaś za tym wyrażeniem słowa cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie mogą po prostu przerażać. Gdy bowiem myślimy o encyklikach, adhortacjach, listach papieskich - już pojawia się problem odpowiedzialności za kształt Kościoła, ustanowionej przez Boga wspólnoty, która do Niego należy i którą tak naprawdę On kieruje. Ciarki zaś przebiegają po plecach, gdy pomyśleć o odpowiedzialności sadzania po prawej lub lewej stronie Boga tych, którzy już odeszli z tego świata... Ogłosić kogoś świętym czy błogosławionym...? Nic więc dziwnego, że ciągle słyszymy zachęty do modlitwy za Ojca Świętego, że dla uzyskania wielu odpustów należy dołączyć modlitwę w intencjach Ojca Świętego. Oczywiście, w owym drugim wypadku, nie są to modlitwy wprost za tę osobę, ale za dzieło, za które odpowiada Papież. I o to właśnie chodzi - aby było mu po prostu łatwiej. Pierwsze dzisiejsze czytanie jest fragmentem listu św. Piotra adresowanego do starszych, czyli przełożonych Kościołów, z którymi dzieli wspólną troskę o dzieło Boże. Zawiera on dyskretne napomnienie o ogromną gorliwość pasterzy i kierowanie się wolą Bożą. To też w imię odpowiedzialności za wielkie dzieło, jakim jest zbawianie dusz. Niczego nie może człowiek sam z siebie, a wszystko możliwe jest przy pomocy Bożej. Dlatego Piotrowy list odczytywany w różnych wspólnotach kościelnych miał też być zachętą do modlitwy za swoich pasterzy. Pamiętajmy więc o nich, aby byli jak najdoskonalsi, bo tylko wówczas będą lepszymi przewodnikami dla nas. |