Gen zazdrości | 2022-03-18 |
Możliwe, że należało raczej pisać o wirusie zazdrości, ale chyba żaden z wirusów nie odznacza się taką trwałością, jaką posiada ta cecha. Sto pięćdziesiąt, a może i dwieście lat ludzkości? Ale zaraz... nie tylko ludzie są nią obciążeni - u zwierząt również obserwujemy zachowania zazdrosne. Może więc nie ma na to siły? Może też kłamią ci, którzy mówią: Nie jestem zazdrosny? Z pewnością są ludzie, a osobiście jestem skłonny wierzyć, że jest ich bardzo wielu, którzy ową wstrętną cechę zdołali w sobie uśmiercić. Globalnie jednak nie da się jej wytępić. Kain zafundował śmierć swemu bratu tylko dlatego, że ofiara tamtego została przez Boga przyjęta, jego zaś nie. Synowie Jakuba z powodu zazdrości niemal pozbawili życia Józefa - młodszego przecież od siebie, a ostatecznie tylko sprzedali go w niewolę, z powodu faworyzowania go przez ojca... Rolnicy z Chrystusowej przypowieści również zabili jedynego syna właściciela winnicy, a powodem był jego majątek - oni również chcieli go posiadać. Zazdrość faryzeuszów, arcykapłanów i uczonych w Piśmie doprowadziła do skazania na śmierć Boga... Czy nie ma na nią sposobu? Oczywiście, że jest! To droga wysilania ducha i intelektu, by dostrzec coś, czego materialny świat nie jest w stanie przybliżyć. To powściąganie oczekiwań, poprzestawanie na tym, co niezbędne i kierowanie całego wysiłku na pomaganie innym. Jeśli motywacją do tego typu działań będzie miłość, to owocem stanie się głęboka, wewnętrzna radość, a finalnie - szczęście nigdy się niekończące w niebie.
|