Bezsilność Boga | 2022-07-07 |
Czy wolno nam użyć takiego sformułowania w stosunku do Tego, który z nicości świat stworzył, ustalił na nim swoje prawa, mnóstwo istot do życia powołał i czuwa nad każdą z nich? Czy Ten, dla którego nie było problemem kolejne plagi zsyłać na Egipt, wstrzymać słońce nad Gibeonem, burzę uciszyć, chorych uzdrawiać i wskrzeszać umarłych - czy Ktoś taki może stanąć bezradny wobec jakiegokolwiek problemu? Owszem, bo sam sobie ustawił blokadę: umiłowane swoje stworzenie obdarował wolnością i przelał na nie swoją własną miłość. Za nic w świecie nie przestanie nas kochać i przenigdy nie odbierze nam wolności. Nawet wtedy, gdy jej w zdecydowany sposób nadużywamy, kierując się na manowce... Wtedy przypomni o swojej - matczynej tym razem - miłości, która uczy dziecko chodzić, podnosi je do policzka, broni przed niebezpieczeństwami. Gdy to nie pomoże - skarci, ale nie zatraci i nigdy nie przestanie kochać, bo - jak tłumaczyć to będzie św. Paweł w 2 Liście do Tymoteusza - nawet, gdybyśmy my się Go zapierali, On wierność zachowuje, bo nie może się zaprzeć samego siebie.
|