Tarcza wiary | 2024-10-31 |
Bywają dni, bywają sytuacje, kiedy człowiek ma już wszystkiego dość i wydaje się, że nic więcej udźwignąć nie zdoła. Do tego jeszcze ten świat - brutalny, nieprzyjazny, nie umiejący odpowiadać na autentyczną miłość. W takim świecie właśnie żyjemy. Trudno się dziwić, że tak wielu gubi się w nim, nie osiągając niczego. Tymczasem św. Paweł każe nam być mocnymi w Panu. To oczywiste, że sami niczego nie osiągniemy, dlatego mamy być mocni w Panu, czyli Jego mocą. A co to znaczy w praktyce? W jaki sposób oprzeć się na Jego mocy? Doradza, by przywdziać zbroję Bożą, by przepasać się prawdą, ale najistotniejsza jest właśnie tarcza wiary. To ona jest w stanie ugasić wszystkie rozżarzone pociski Złego. Brzmi niewiarygodnie, ale sprawdziło się wielokrotnie. Mówi nam o tym doświadczenie poprzednich pokoleń - ludzi, którzy przeżyli wojnę, doświadczyli ciężkich chorób, zaginięcia bliskich, utraty majątku i wielu innych, ale z tego wszystkiego wychodzili... No właśnie - jak można wybrnąć z takich sytuacji? Nie zawsze zgodnie z oczekiwaniami, ale zawsze cało i zawsze w poddaniu woli Bożej: Przecież Pan Bóg wie, co robi... Tak tłumaczyli sobie wszystko i tak było łatwiej. Oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście w to wierzyli. Dlatego właśnie wiara jest i może być tarczą. |