Licznik odwiedzin: 28678212
Słowo dnia
Niełatwy żywot świętych
2025-04-28

   Jak patrzymy na świętych: Z podziwem? Z zazdrością? Z pragnieniem? Na pewno można im - tak po Bożemu - zazdrościć stanu, w jakim przeżywają wieczność, trwając już na wieki w bezpośredniej bliskości Pana Boga, w pełni szczęśliwi. Jednak droga do tego stanu była bardzo uciążliwa. Spójrzmy choćby na przykład św. Wojciecha. Tak dobrze się zapowiadał, taki zdolny i pobożny, i pewnie dlatego upragniony przez swych rodaków na stolicy biskupiej w Pradze. Cóż jednak z tego, jeśli dwukrotnie musiał stamtąd uciekać (bo i drugi raz tam się pojawił, przygwożdżony papieskim nakazem). Sam nie wiedział do końca, jak zagospodarować swoje życie - bo przecież i w zakonnej wspólnocie, już jako biskup, pokornie przyjmował trudy mniszej egzystencji. Zawsze jednak był gotów na spełnienie wszystkiego, czegokolwiek Bóg od niego zażąda.

   Dzisiejsza liturgia Słowa przywołuje teksty św. Pawła, który mówi: Pragnę odejść i być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze. Pozostawać jednak w ciele, to bardziej dla was konieczne. Oznacza to, że jedności z Bogiem pragnąc, nie wymawiał się od służby - Wojcieh podobnie. Rozumiał doskonale, że czas przeznaczony człowiekowi na ziemi nie może być przyrównany nawet do cząstki tego, co nazywamy wiecznością. I właśnie dlatego, należy go jak najlepiej zagospodarować. Dlatego wobec swoich czytelników wyraża zaledwie jedno pragnienie: Tylko sprawujcie się w sposób godny Ewangelii Chrystusowej... O! i od razu wiadomo, co jest najważniejsze.

   Św. Wojciech też niczego innego nie pragnął, a obaj przywoływani tu święci żyjąc nieustannym pragnieniem Boga, do posiadanej dziś świętości dochodzili w wielkich boleściach i z ogromnym trudem. Inaczej pewnie się nie da...

Czwartek
15 maja 2025
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: † Aniela Dymitrów (greg. 14.)
18:00 - Msza św.
Intencja: †† Zenon i Gertruda Dulas, Maria i Antoni Fierek oraz Daniela Dias
WAŻNE:

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku