Matka Kościoła | 2011-06-13 |
Dlaczego Maryja jest Matką Kościoła? Sobór Watykański II uczy, że "Kościół począł się w niepokalanym łonie Najświętszej Maryi Panny, zrodził się z przebitego boku Chrystusa, a objawił się światu w dniu Zesłania Ducha Świętego". We wszystkich tych wydarzeniach Matka Boga czynnie uczestniczyła: była przy poczęciu, była przy śmierci na krzyżu, była też w dniu Pięćdziesiątnicy. Ma więc pełne prawo nazywać się również Matką Kościoła, czyli Matką nas wszystkich. Wiemy zaś jak matka troszczy się o swe dzieci. Matka nigdy dziecka nie opuści - nawet jeśli ono opuści matkę, będzie mu życzliwa, będzie się za nie modlić i życzliwie mówić. Znamy przykłady matek odwiedzających swe dzieci w więzieniach i nie tylko. Przed blisko ćwierć wiekiem pewna starsza pani w jednym z tzw. domów pogodnej starości dzieliła pokój z dwoma innymi staruszkami. Widok trzech kołyszących się na łóżkach starszych poań był bardzo wstrząsający. Jedna z nich pięknie, życzliwie wypowiadała się o swoim synu, cieszyła jego sukcesami (wszak był właścicielem prywatnej firmy), dziękowała Bogu, że co tydzień ją odwiedza... No, istotnie - piękne świadectwo. Piękne, tyle że nieprawdziwe. Po wyjściu z pokoju inna z pań odkryła prawdę: ona zawsze tak mówi o swoim synu, ale on był tu po raz ostatni przed półtorej rokiem... A mimo to matka tak pięknie o nim mówiła. Wierzyła w niego. To ostatecznie jej dziecko. Będzie dobrym człowiekiem... Może... Kiedyś... Najświętsza Matka też o nas zawsze dobrze myśli i wierzy w nas, bo kocha, a miłość podtrzymuje nadzieję. Jednego tylko oczekuje: czyńcie wszystko, co Syn mój wam mówi. |