Licznik odwiedzin: 22197535
Słowo dnia
Wdzięczność ludzka
2011-10-02
Gdzie jest granica Bożej tolerancji? Jak daleko sięga ludzka bezczelność? Odpowiedzi na te pytania częściowo udzielają nam dzisiejsze czytania mszalne. Widocznie taka potrafi być ludzka natura, skoro problem ten poruszony został w przepięknej alegorycznej formie już przez proroka Izajasza na osiem wieków przed Chrystusem. Wzruszający jest obraz właściciela winnicy angażującego się osobiście, poświęcającego własne siły, czas i środki materialne, aby zapewnić optymalne warunki dla jak najlepszego owocowania, gdy tymczasem wysiłek ów i poświęcenie okazują się daremne - sama winnica cierpkie wydaje jagody. W tej sytuacji nie może dziwić pozostawienie jej własnemu losowi. Widać cierpliwość Boża też ma swoje granice. Pan Bóg ma prawo oczekiwać owoców zwłaszcza tam, gdzie w szczególny sposób osobiście się zaangażował, oczekując wsparcia, wdzięczności i współdziałania dla dobra królestwa niebieskiego.
   Okazuje się jednak, że brak wdzięczności, lenistwo i lekceważenie Boga to nie koniec możliwości człowieka zapatrzonego wyłącznie w siebie. Przekonuje o tym Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii: tu człowiek przedstawiony jako dzierżawca dosięga szczytów bezczelności, arogancji i nieposzanowania prawa. Zamiast wdzięczności należnej Bogu - swemu Dobroczyńcy, podnosi rękę na samego Dziedzica dóbr wszelkich. Ludzie, wyniesieni do roli Bożych partnerów w interesie, nie zawahali się zabić jedynego Syna Właściciela winnicy, łudząc się, że w tej sytuacji to oni będą mieli wyłączny udział w dobrach z niej płynących.
   Myli się człowiek, który sądzi, że można zignorować Chrystusa, wyrzucić Go ze swego życia i zapewnić sobie dobrobyt. Bez Chrystusa i Jego nauki o poświęceniu możemy w najlepszym wypadku pozostać bez Bożej opieki i Jego nadzoru, a to będzie zapowiedzią szybkiego upadku, ruiny i nędzy ludzkiej.
Piątek
29 marca 2024
Truduum Paschalne
18:00 - Ceremonie W. Piątku

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku