Licznik odwiedzin: 23060093
Słowo dnia
Nie zważam na świadectwo człowieka
2011-12-16

Oto dowód znaczącej niezależności: „Nie zważam na świadectwo człowieka..." Któż może tak o sobie powiedzieć? Przecież wszyscy jesteśmy od siebie uzależnieni i każdy każdego w jakiś sposób potrzebuje. Piekarz potrzebuje rolnika, rolnik krawca, ten z kolei lekarza itd. Obrazowo wyjaśnił to św. Paweł w 1 Liście do Koryntian, gdy mówiąc o mistycznym Ciele Chrystusa, poszczególnych ludzi tworzących Kościół przyrównał do narządów owego Ciała. Poucza więc: „Nie może oko powiedzieć ręce: nie jesteś mi potrzebna". No, chyba, że jest ktoś bardzo butny i udaje niezależnego jak pamiętny sędzia z Chrystusowej przypowieści: „Chociaż Boga się nie boję, ani z ludźmi się nie liczę..."

Generalnie jednak, jako ludzie, jesteśmy od siebie wzajemnie zależni i nawzajem siebie potrzebujemy. Troska o to, by nie wypaść z owego łańcucha zależności w naturalny sposób tak daleko postępuje, że dbamy również o własną opinię - o to, by jak najlepiej nas postrzegano i możliwie najlepiej o nas mówiono. Tylko Pan Jezus - jak najbardziej zgodnie z prawdą i bez ducha buńczuczności - mógł powiedzieć o sobie: „Nie zważam na świadectwo człowieka". Nie grozi Mu bowiem zatrucie pochlebstwami, a człowieka... istotnie do niczego nie potrzebuje. To zaś, że chce nas potrzebować, że łaskawie zaprasza nas do współpracy - to po pierwsze Jego ryzyko, po drugie zaś przejaw ogromnej dobroci z Jego strony.

Ciekawa jest jednak motywacja zawartej w tytule deklaracji niezależności: „Nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni." Oto cały Pan Bóg! Nigdy nie przestaje myśleć o nas. Stać Go na to, przed czym my - choćby i ze świadomością własnej odpowiedzialności za zbawienie innych - często uciekamy. Bo jakże tu zwrócić komuś uwagę? Jak tu kogoś napomnieć, skoro to „sprawa prywatna każdego człowieka", a i sam nie jestem bez winy? Poza tym: co o mnie powiedzą? Oto najskuteczniejszy bodaj hamulec: Co o mnie powiedzą? Trzeba pójść za wzorem Pana Jezusa i nie zważać na opinię ludzką, ale troszczyć się o zbawienie wszystkich.

Wtorek
16 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Marek Bebłociński (20. r. śm.) i rodzice z obojga stron
18:00 - Msza św.
Intencja: Za żyjących i zmarłych członków Żywego Różańca

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku