Licznik odwiedzin: 23528829
Słowo dnia
Świętość zdobywa się i strzeże się w trudzie
2014-01-31

   Taki święty Dawid, tak wspaniały, wybraniec Boży, przez Niego chroniony - a jakiego dopuścił się grzechu, a bardziej precyzyjnie: jakich grzechów się dopuścił!

   Przytoczone dziś opowiadanie mówi o znanym upadku Dawida, ale na uwagę zasługuje cały ciąg wydarzeń, prowadzący do tragicznego końca. Otóż, niby mimochodem, wskazuje autor natchniony, że któregoś dnia król akurat nie miał konkretnego zajęcia (chodził po tarasie swego królewskiego pałacu). Dostrzegł w oddali kąpiącą się kobietę. Ponieważ nie miał nic innego do roboty, miał czas nie tylko spojrzeć, ale i poprzyglądać się. Tak więc bezczynność otworzyła go na pokusę, której nie odrzucił, ale wręcz upodobał sobie w niej. Ta więc z kolei rozbudziła w nim pożądanie i - nie bacząc na swą królewską godność oraz przykład, jaki winien dawać swym poddanym - poszedł za głosem pożądania i kazał sprowadzić do siebie ową niewiastę. Współżyjąc z nią, dopuścił się ciężkiego grzechu cudzołóstwa. Szatan doskonale odegrał tu swoją „partyjkę", ciągnąc dalej wybrańca Bożego w otchłań grzechu. Świadomość grzechu (wywołana informacją o stanie błogosławionym Batszeby), rzuciła światło, albo raczej mrokiem owionęła jego umysł, że odnalazł w nim rozwiązanie oparte na oszustwie, na kłamstwie. Tu nie widać w ogóle próby naprawienia wyrządzonego zła. Sprowadza oto Uriasza Chetytę do swego pałacu, zachęcając do odwiedzenia małżonki. Ten jednak nie zamierza złamać obowiązującego prawa, zabraniającego żołnierzowi w czasie wojny zbliżać się do własnej małżonki. Nie pomaga również „środek wspomagający" - alkohol. Ciąg grzechowy urasta, a sytuacja się nie rozwiązuje... Wpada więc na ostateczny, najbardziej niegodziwy pomysł - uśmiercić Uriasza mieczem Ammonitów.

   W ten oto sposób bezczynność, wypielęgnowana przez złego ducha, doprowadziła ostatecznie do morderstwa z premedytacją.

   Okazuje się więc, że tak niepozorny środek, jakim jest pracowitość, jest w stanie zapobiegać innym grzechom, a bezczynność i lenistwo może ostatecznie pogrążyć w najgorszych grzechach.

Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku