Co ma zrobić człowiek, który na przekór współczesnej modzie ma właśnie ogromne pragnienie spotkania się z Bogiem i na dodatek chciałby, aby było to spotkanie najpiękniejsze - jak dobrze przygotowana randka? No, tak - przecież Eucharystia ma być spotkaniem miłości!
Jak to zrobić? Gdyby skorzystać z analogii do randki, to najpierw trzeba by się do niej dobrze przygotować. Chodzi najpierw o psychiczne, a w zasadzie duchowe nastawienie. W tym celu dobrze jest zajrzeć do czytań, przewidzianych na konkretny dzień - by mieć czas na ich wcześniejsze przetrawienie. Nie bez znaczenia jest też również strój, jaki zakładamy - w końcu na spotkanie Miłości. Można też mówić o znalezieniu własnego - fizycznie - miejsca w kościele, w którym najłatwiej nam się skupić. No i pomodlić się o dobre przeżycie Tego Czasu.
Przypatrując się jednak naszemu Panu, który potrafił najpiękniej jednoczyć się ze swoim Ojcem, wiemy, że przede wszystkim potrzebna jest stała dyspozycja, ćwiczona każdego dnia. Po prostu: musi On być w każdej naszej myśli, w każdym naszym działaniu. Na co dzień. Reszta zależeć już będzie od Niego - jeśli zechce i uzna nas za wystarczająco pokornych..