Komunikat Metropolity Gdańskiego | 2023-05-28 |
Komunikat Metropolity Gdańskiego | |
Troska o powołania | 2023-05-21 |
Może ktoś powiedzieć, że przed trzema tygodniami obchodziliśmy Niedzielę Dobrego Pasterza, ta zaś zainicjowała Tydzień Modlitw o Powołania. I co z tego wynika? Od lat czwarta Niedziela Wielkanocna temu jest poświęcona, a ile osób traktuje to poważnie? Ilu spośród nas rzeczywiście dokładało do swoich prywatnych modlitw wezwanie o wzbudzenie przez Boga powołań (zwłaszcza w naszej parafii)? Niewystarczająca gorliwość w tej materii może być spowodowana wielością owych nadzwyczajnych tygodni, z których jeden jest poświęcony miłosierdziu, kolejny Pismu Świętemu, inny wychowaniu itd. Można stracić orientację, co tak naprawdę jest ważne, a co ważniejsze. | |
Na pielgrzymim szlaku | 2023-05-14 |
To już niebawem, 3 czerwca... Pielgrzymi plecak, pielgrzymie obuwie, gotowość na trudy, radość w sercu i poczucie tej wyjątkowej wspólnoty, jakiego nie doświadcza się gdziekolwiek indziej. Co prawda, to tylko dwa dni. Czymże one są w porównaniu do trzech tygodni marszu na Jasną Górę? Daje jednak przedsmak tego, czego doświadcza się tam. | |
Wokół Księgi Świętej | 2023-04-16 |
Od piętnastu lat Kościół w Polsce, w niedzielę po święcie Miłosierdzia inauguruje Tydzień Biblijny. Aby zachętę do czytania Pisma Świętego uczynić bardziej nośną, od siedmiu lat w tym dniu odbywa się Narodowe Czytanie Pisma Świętego, w które włączają się różne znane osobistości. Natomiast przed czterema laty - zakładam, że bez świadomości tego, co dzieje się w Polsce - papież Franciszek zainicjował Niedzielę Słowa Bożego. | |
Niebawem | 2023-03-26 |
Aż się nie chce wierzyć: to już za tydzień wysłuchamy (po raz kolejny w życiu) relacji o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy. Kolejny raz kojarzyć będziemy radosne Hosanna, które taką dumą napełniały serca apostołów z tym, jak się zachowają pięć dni później, zostawiając swego Mistrza na łasce losu... | |
Nie płacznie nad Janem Pałwem II Wincenty Pipka | 2023-03-19 |
Kto by pomyślał, że Papież Jan Paweł II po 18 latach od śmierci zorganizuje nam znów Rekolekcje Wielkopostne? Ta 18-tka też jakaś taka symboliczna - może uznał, że jako Wspólnota osiągnęliśmy dojrzałość, by wziąć w końcu odpowiedzialność za Kościół w Polsce? Do tej pory, w sumie od 1978 roku, byliśmy przyzwyczajeni, żeby w sprawach naszej narodowej wiary powtarzać niczym filmowy Siara w „Killerze": memory Jan Paweł II i wszystko jasne! Papież otwierał nam granice, rozwalał komunę, robił dobry PR, dawał poczucie przynależności i - nie ma co ukrywać - trochę wyższości. | |
Oschłym wlej zachętę! | 2023-03-12 |
Kiedyś bierzmowania odbywały się co kilka lat. Zwykle wiązało się to z kanoniczną wizytacją parafii. Niejako przy okazji biskup udzielał wtedy sakramentu bierzmowania kilku rocznikom. Obecnie zostało to uporządkowane i co roku pasterz diecezji przybywa do kolejnych parafii, by odpowiednio przygotowanej młodzieży udzielić sakramentu Ducha Świętego. Tym razem otrzyma go grupa trzydziestu jeden osób (dziewcząt i chłopców) z naszej wspólnoty parafialnej. Skład ten wzbogacony zostanie trzynastoosobową grupą młodzieży niesłyszącej i słabo słyszącej z Wejherowa oraz jedną osobą dorosłą. To dziś, podczas uroczystej celebracji, ks. Arcybiskup Tadeusz Wojda będzie pytał o to, czy młodzież ta wie, jak wielki dar ma otrzymać i czy należycie przygotowała się do jego przyjęcia. Padnie wówczas standardowa odpowiedź o procesie sposobienia się do tej chwili, z zapewnieniem arcypasterza, że jest to materiał gotowy do wyniesienia go na wyższy poziom wtajemniczenia chrześcijańskiego. Ale któż to wie? Niektórzy bardzo solidnie przygotowywali się do tej chwili, spotykając się regularnie na katechezach przygotowawczych, zabierali głos, zadawali pytania, wykazali się kreatywnością przy wykonywaniu zleconych zadań, wypełnianiu notatników. Czy to jednak wystarczy? Czy tak przygotowana gleba gwarantuje wzrost i obfity plon ziarna, które padnie dziś w ich serca? Jesteśmy przekonani, że przyjęty sakrament wyposaży ich w pełen zestaw darów Bożego Ducha. Ale przecież nie może to być zmarnowana inwestycja! Wartości darów Bożych nie da się porównać z niczym innym na świecie. Po to zostają nam dane, abyśmy biorąc je niejako w swoje ręce, przetwarzali, budowali, wznosili, inspirowali... A nie będzie to nasze dzieło - Duch sam będzie działał. Dlatego tak bardzo potrzeba przebudzenia! Życie przelewa się między palcami, a czym staniemy przed Bogiem. Panie, prosimy, również nam, dorosłym (często oschłym) wlej zachętę, ulecz serca ranę. | |
Konieczność przebudzenia... | 2023-02-26 |
Jakże wielu wiernych narzeka (i słusznie!), na dzisiejsze czasy, w których dokonuje się tak wiele zła. Wystarczy pomyśleć o szalejącej za wschodnią granicą wojnie, o powszechnej drożyźnie, o wielopłaszczyznowych podziałach w społeczeństwie, lękach przed tym, co ma dopiero nadejść itd. Jednak prawdziwym bólem bólów jest gremialna ucieczka od Lekarza - tego jedynego, który każdą burzę jest w stanie uspokoić. W czas wielkopostny weszliśmy po cichu Środą Popielcową. Na czterech Mszach świętych pojawiła się reprezentacja parafii. Tak: nie był to pełen zestaw mogących w tym dniu uczestniczyć w Eucharystii i przyjąć na czoło popiół jako znak podjęcia wysiłku osobistego nawrócenia. Kolejne dwa dni rekolekcyjne gromadziły mniej więcej po dwieście osób. Na trzyipółtysięczną parafię... Na piątkową Drogę Krzyżową dla dzieci zjawiło się zaledwie... dziewięcioro tych najmłodszych. Przecież ktoś musi ich tego nauczyć. Jeśli bowiem będą dorastać w poczuciu niewielkiej wagi tego typu nabożeństwa czy też Gorzkich Żalów, nigdy nie spotkają prawdziwego Chrystusa. Bo Chrystus prawdziwy to nie Ten, który służy do spełniania naszych upodobań. To nie wyrozumiały dziadek, z radością spełniający zachcianki ukochanych wnucząt. Pan Jezus jest przede wszystkim Bogiem i to takim, który z miłości do nas nie wahał się przyjąć ciężkiego krzyża na grzbiet, nosić go za nas w upalny, palestyński dzień i ostatecznie na nim oddać za nas swoje życie. Pan Jezus, wbrew temu, do czego pcha nas dzisiejszy świat, chce przypomnieć, co jest prawdziwym celem ziemskiego życia. Dzisiejsza Ewangelia pokazuje to w praktyce: chociaż był głodny, nie dał się zwieść pokusie chleba; jako pokorny, nie uległ pokusie wystawienia Boga na próbę; wreszcie zaś, jako wierny Syn, nawet nie dopuścił do siebie myśli zdradzenia Ojca niebieskiego za garść materii. Nasz Pan uczy nas innego patrzenia na świat stworzony niż proponuje to współczesna propaganda. Jak można się tego nauczyć bez trwania przy Nim, słuchania Go i towarzyszenia Mu w podczas rozmaitych wielkopostnych ćwiczeń? Dlatego nie tylko zachęcamy, ale napominamy, wołamy i prosimy - za św. Pawłem: Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus! Taki Chrystus, którego (być może?) jeszcze nie znasz, który nie jest wytworem Twojej wyobraźni, ale owym cichym, pokornym, nieśmiało przypominającym o najważniejszym celu życia i o sposobach jego osiągnięcia. Jutro rozpoczniemy rekolekcje szkolne dla uczniów naszej trzynastki. Będzie to czas wolny od nauki - poświęcony wyłącznie zbliżeniu się do Pana Boga. Ilu rodziców czy dziadków zechce dopilnować obecności swoich pociech w domu Bożym albo wręcz zechce przyjść z nimi do kościoła? Jakie będzie nastawienie tych, dla których rekolekcje te zostały przygotowane? Co do jednego nie można mieć wątpliwości: będzie to czas, w którym Pan Jezus będzie oczekiwał na tych młodych ludzi, chcąc im coś bardzo konkretnego przekazać. Każdemu w inny sposób, ale wszystkim to, co powinno umocnić wiarę, zbliżyć ku Niemu samemu i rozradować Jego bliskością. Jakże piękne jest życie w bliskości Boga! Zatęsknijmy za tym. Przebudźmy się. | |
To właśnie ten czas... | 2023-02-19 |
W Środę Popielcowa drugie czytanie przypomni nam słowa św. Pawła: Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia. Rozpoczniemy Wielki Post, który nie musi być ostatnim w naszym życiu, ale może... Takie myśli stawiają na baczność. Od razu orientujemy się, że coś trzeba zrobić, że nie wolno nam gnuśnieć. Tym bardziej, że prorok Joel (pierwsze czytanie) wołać będzie po raz kolejny: Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Całym sercem... Czy jesteśmy na to gotowi? Jeśli nie bardzo, to wręcz palącą staje się konieczność wejścia w Wielki Post właśnie rekolekcjami, które w tym roku głosić nam będzie ks. kan. Łukasz Osiński. Pomódlmy się o światło Ducha Świętego dla niego i otwartość serca dla nas wszystkich... | |
Od powietrza, głodu, ognia i wojny... | 2023-02-12 |
Słowami suplikacji modlimy się w każdej trudnej i - po ludzku - beznadziejnej sytuacji. Czynili w ten sposób również nasi przodkowie, błagając Boga o oddalenie powietrza (oczywiście morowego, czyli zarazy, której bali się wszyscy), od głodu - to każdy rozumie; od pożarów oraz wojny... Są jednak inne sytuacje, budzące rozpacz. Myślę tu o trzęsieniach ziemi, od których - dzięki Bogu - jesteśmy (przynajmniej na razie) zachowani. Jednak Turcy i Syryjczycy właśnie w tych dniach cierpią niepomiernie z tego właśnie powodu. Wystarczy do obrazów, które udostępnia nam internet czy telewizja, dołączyć wyobraźnię. Pomyślmy zwłaszcza o Syryjczykach, którzy już wcześniej mieli bardzo trudną sytuację: wielu z nich to wewnętrzni przesiedleńcy, którzy już przed katastrofą mieszkali w zniszczonych schroniskach, a teraz muszą spędzać noce pod gołym niebem, w śniegu i przy ujemnych temperaturach. Przy tak wielu wstrząsach wtórnych, ludzie po prostu bali się wracać do swoich domów. |