Telefon na chórze | 2013-09-15 |
A dlaczego by nie? Zdarzają się przecież sytuacje, gdy trzeba tuż przed Mszą o czymś powiadomić panią organistkę, albo stamtąd dać sygnał do zakrystii, aby otworzyć ekran. Teraz nie będzie to już problem, bo stara centralka telefoniczna, którą otrzymaliśmy już przed rokiem od proboszcza z Wejherowa, została wreszcie uruchomiona i dzięki temu mamy łączność między plebanią a zakrystią i chórem. Docelowo będzie jeszcze jeden telefon w kawiarence idrugi w sali ministranckiej, którą zamierzamy zlokalizować w pomieszczeniu przy prezbiterium, w tzw. drugiej zakrystii. Natomiast poza pokojami księży można też będzie podłączyć jeden telefon w sali pod plebnią. Przyda się. |