Licznik odwiedzin: 23566756
Echa kolędowe
Echa kolędowe
2011-01-30

Jak co roku w czasie kolędowym mieliśmy jako duszpasterze okazję nawiedzać domy Parafian, którym z woli Bożej posługujemy.

Były to generalnie bardzo sympatyczne spotkania: serdeczność, otwartość i bardzo, bardzo wiele życzliwości - mowa oczywiście o tych domach, które otworzyły przed nami swoje drzwi. Są bowiem w naszej wspólnocie rodziny zarejestrowane w naszych kartotekach, których domy już od lat pozostają dla nas zamknięte. Są też takie, o których nie wiemy nic. W tym właśnie wypadku należy przypuszczać, że mamy do czynienia z ateistami albo z przedstawicielami innych religii lub sekt. Uwzględniając więc tych jedynie, których do naszej wspólnoty parafialnej zaliczyć możemy, przyjęło nas w tym roku 71,6 % rodzin.
   Mile wspominamy tych, którzy chcieli się z nami spotkać, wspólnie pomodlić i podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat wspólnoty parafialnej i tego, co się w niej dzieje. Były to zwykle bardzo radosne spotkania, dowodzące po raz kolejny, że parafialną wspólnotę Chrystusa Króla tworzą ludzie o wielkim potencjale, który z pewnością należy dobrze wykorzystać. W każdym domu zostawialiśmy informator zawierający spis istniejących pośród nas grup i wspólnot, który przede wszystkim ma zachęcać do naśladowania już aktywnych parafian. Najprostszą i niewiele wymagającą jest przynależność do Żywego Różańca - tam wystarczy codzienne odmawianie jednej zaledwie dziesiątki różańca św. Dlatego mamy nadzieję, że z obecnych pięciu róż różańcowych przejdziemy niebawem do co najmniej dziesięciu... Szczególnym "oczkiem w głowie" pozostaje  Róża dziecięca. Spodziewamy się też liczebnego wzrostu pozostałych wspólnot jak choćby Legionu Maryi, Kościelnej Służby Mężczyzn "Semper Fidelis", Straży Honorowej Najświętszego Sakramentu i innych. Do "Caritasu" zgłosiło się po kolędach siedem osób, a są sygnały również od innych. To bardzo cieszy, choć najlepiej by było, gdyby każdy z parafian znalazł jakieś miejsce dla siebie w jakiejkolwiek parafialnej wspólnocie. Wraz z rekolekcjami wielkopostnymi odżyć ma sprawa tzw. Kręgów Domowego Kościoła, czyli Oazy Rodzin. Jesteśmy otwarci również na inne wspólnoty - byle każdy znalazł jakąś propozycję dla siebie.
   Ze strony Parafian, poza komplementowaniem postaw i pracy zwłaszcza ks. Łukasza i ks. Diakona, zbieraliśmy również uwagi i propozycje, z których spora część jest już w stadium realizacji albo przynajmniej planów. Były też takie, których wprowadzenie w życie byłoby co najmniej dyskusyjne lub wręcz niemożliwe do zrealizowania. Ze spraw realnych to m. in.: postulat utworzenia chóru dorosłych w naszej parafii. Pomysł oczywiście nie jest nowy - potrzeba tylko chętnych. Zresztą między innymi w celu wywołania pragnienia śpiewającej grupy, zapraszamy różne chóry do naszego kościoła. Były też sugestie dotyczące powołania w naszej parafii Koła Przyjaciół Radia Maryja. Nic nie stoi oczywiście na przeszkodzie, by ten pomysł zrealizować, byle tylko znaleźli się chętni. Było pytanie dotyczące grupy dla niepełnosprawnych - w ub. roku ogłaszaliśmy nawet zamiar powołania takowej, bo zgłosiły się studentki (co prawda spoza parafii) gotowe takie zajęcia prowadzić, ale... się wycofały. Pojawił się natomiast głos proponujący utworzenie czegoś w rodzaju świetlicy nie tylko dla osób niepełnosprawnych, ale i zwyczajnie dla dzieci, które można by zostawić tu na chwilę zakupów, czy wizyty u lekarza. No, cóż? Możliwości mamy - potrzeba by było jedynie chętnych opiekunów. Mowa też była o istniejącym Klubie Seniora, którego członkowie spotykają się o godz. 16.00 w każdą środę. Nie wszystkim podobał się zbyt dewocyjny charakter spotkań. Odpowiadając można powiedzieć, że taki charakter miała ta grupa może na początku - obecnie raczej nie... Padały też pytania dotyczące organizacji pielgrzymek parafialnych po sanktuariach Polski. Tu nic się nie zmienia: nadal będziemy je organizować. W związku z powstawaniem młodzieżowego zespołu muzycznego padały też pytania dotyczące Mszy św. dla młodzieży. Gdy tylko zespół ów zacznie działać - będzie Msza św. dla młodzieży. Pytanie tylko: czy o - jak pierwotnie planowaliśmy - o godz. 18.00, czy raczej o 12.15. Osobiście optowałbym za drugą wersją. Tu jednak będą potrzebne konsultacje z samymi zainteresowanymi. Nie ma jednak możliwości zorganizować tzw. Mszy św. dla przedszkolaków. Kapłanów jest w parafii tylko dwóch, a duże gabaryty kościoła nie usprawiedliwiają utworzenia dodatkowej Mszy św. Raczej należałoby z tymi dziećmi przychodzić na Mszę św. o godz. 11.00.
   Gdy chodzi o nasze kościelne nagłośnienie, to trzeba przypomnieć, że jest ono przecież nowe i technologicznie zaawansowane. Z pewnością wymaga ono jedynie dostrojenia przez profesjonalistę. Natomiast dla słabo słyszących przygotowany jest już kabel doprowadzony do pierwszej ławki po stronie ambony, który doprowadzać będzie sygnał do gniazd słuchawkowych, które wkrótce zostaną w tej ławce zainstalowane. Trzeba będzie tylko przynieść ze sobą słuchawkę ze standardowym wtykiem. Przy okazji ławek padła też propozycja zamontowania tam wieszaczków na torebki dla pań. To z pewnością da się zrobić. No, może nie "subito". Dalej - remont wieży też oczywiście jest w planach, ale nie na razie. Najpierw sam kościół.
   Były jeszcze inne uwagi, których nie sposób tu ująć. Wszystkie one będą przedmiotem spotkania Rady Duszpasterskiej. Najważniejsze, że tak wiele jest dobrych chęci i deklaracji pomocy. To trzeba wykorzystać.
Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku