- Bóg zapłać za ofiary złożone przed tygodniem na cele inwestycyjne. Zebrano 4105,42 zł.
- Wdzięczni też jesteśmy panom, którzy wczoraj skosili trawniki przy kościele i plebanii.
- Zbliża się uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Od piątku codziennie przed wieczorną Mszą św. modlimy się o dary Ducha Świętego dla całej naszej wspólnoty.
- W wigilę Zielonych Świąt - w sobotę po wieczornej Eucharystii, zapraszamy na modlitewne czuwanie przed Najświętszym Sakramentem. Do nabożeństwa majowego (20.30) przebiegać ono będzie w ciszy, zaś po Apelu Jasnogórskim prowadzone będzie przez nasze parafialne wspólnoty. Msza św. o godz. 23.00 zakończy to czuwanie.
- Z kolei podczas wszystkich Mszy św. w Zesłanie Ducha Świętego homilie głosić będzie ks. dr Jan Uchwat, ojciec duchowny oliwskiego seminarium.
- We wtorek przypadnie 101. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. Dziękujmy Bogu za tego wielkiego świętego i - korzystając w jego wstawiennictwa - błagajmy w intencji naszej wspólnoty parafialnej i Ojczyzny. W naszej świątyni modlić się będziemy przy figurze świętego Papieża po wieczornej Eucharystii.
- Za tydzień zakończy się okres wielkanocny, choć czas spowiedzi wielkanocnej trwać będzie do uroczystości Trójcy Świętej.
- W normalnych warunkach pielgrzymowalibyśmy na Kalwarię wejherowską by tam, w uroczystość Trójcy Świętej, zyskiwać odpusty dla siebie i wypraszać potrzebne łaski dla całej naszej parafii. Niestety, w tym roku pielgrzymka ta nie może się odbyć, ale Ojcowie Franciszkanie zachęcają do indywidualnych wypraw do wejherowskiego sanktuarium i na Kalwarię.
- Trwa czas nabożeństw majowych. Wdzięczni jesteśmy tym, którzy regularnie wychwalają Matkę Najświętszą we wspólnocie modlitwy. Pozostałych serdecznie zapraszamy - zwłaszcza dzieci, których niewiele pojawia się o godz. 17.00 przy kapliczce nazaretańskiej. W dni powszednie rano modlimy się ze wspólnotą Żywego Różańca przed rozpoczęciem Mszy św., zaś wieczorem nabożeństwo majowe odbywa się po wieczornej Eucharystii oraz o godz. 20.30.
- Wczoraj odbył się pogrzeb śp. Macieja Andrykiewicza zamieszkałego niegdyś przy ul. Sandomierskiej. Polecajmy go Miłosierdziu Bożemu.
|