Licznik odwiedzin: 23200613
Pierwsza niedziela Roku Wiary
Pierwsza niedziela Roku Wiary
2012-10-14

   W ubiegły czwartek papież Benedykt XVI dokonał otwarcia Roku Wiary. Słowo "otwarcie" bardziej tu pasuje niż rozpoczęcie, gdyż nawiązuje do listu apostolskiego Papieża, wydanego przed rokiem a zatytułowanego Porta fidei, czyli podwoje wiary. Inicjatywa ta nawiązuje do roku 1967, w którym papież Paweł VI też ogłosił Rok Wiary w nawiązaniu do 1900 rocznicy męczeńskiej śmierci świętych Piotra i Pawła. Tamto wydarzenie przypadało w konkretnym kontekście historycznym: dało się już słyszeć sygnały tego, co niebawem miało wybuchnąć jako "rewolucja obyczajowa", zwana też niekiedy "rewolucją seksualną". Był to bunt przeciwko tradycyjnemu porządkowi zarówno na bazie obyczajowej, jak i wychowawczej - bunt młodzieży przeciwko posłuszeństwu  rodzicom i nauczycielom ("zabrania się zabraniać!"). Jeśli dotknęło to tak fundamentalnego porządku, zrozumiałym jest, że objawiało się również w sferze wiary jako nośnika tradycyjnych wartości.
   Obecny Rok Wiary, ogłoszony w 50. rocznicę rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II i 20. rocznicy wydania Katechizmu Kościoła Katolickiego jest odpowiedzią na kryzys życia duchowego i religijnego na świecie. Adresatami Roku Wiary są przede wszystkim ludzie o silnej wierze - mają dawać o niej świadectwo i pociągać ku Bogu. Dalej, czas ten dany jest zobojętniałym i stojącym na obrzeżach Kościoła. Ci zyskują okazję do wkroczenia na nowo w obszar przygody z Bogiem, również za sprawą tych pierwszych. Wreszcie Rok Wiary dany jest "stojącym z dala", aby zrozumieli jak wiele tracą.
   Papieski list Porta fidei miał nas przygotować do konkretnych działań w tym roku. Kongregacja Doktryny Wiary miała w ślad za tym przygotować konkretne wskazania na ten czas. Pośród myśli przedstawionych przez tę Kongregację odnajdujemy zachętę do czytania i medytacji papieskiego listu Porta fidei. Jest tam też zachęta do celebrowania liturgii z większym zaangażowaniem, aby ją przeżywać jako misterium spotkania z żywym Bogiem. Kapłani mają więcej uwagi poświęcić studium dokumentów soborowych i wykorzystać jego owoce w działaniu duszpasterskim. Czas ten będzie dobrą okazją do propagowania i rozprowadzania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Należy też popierać misje ludowe i inne inicjatywy w parafiach i w miejscach pracy, by obudzić refleksję nad stanem wiary. Problem wiary ma też stanowić szczególną intencję modlitw dla wspólnot kontemplacyjnych. W tym czasie należy też jeszcze bardziej zaangażować ruchy i stowarzyszenia w dodatkowe inicjatywy dla rozbudzania wiary. Jest on wreszcie wezwaniem wszystkich wiernych do odnowy przeżywania i przekazu wiary.
   Na uwagę zasługuje papieskie, poetyckie spostrzeżenie, że Rok Wiary jest wyruszeniem w długą drogę Kościoła, by w końcu powrócić do ducha czasów apostolskich. Zdanie to pozbawia złudzeń - oczywistym jest bowiem, że tak krótki czas nie wystarczy do przywrócenia Bożego porządku w naszych środowiskach. Staje się jasnym, że podejmujemy w ten sposób działania istotnie bardzo długofalowe, ale nastąpił wreszcie początek. Teraz potrzebna będzie wiara i konsekwentne działania podejmowane na jej fundamencie.
   Ojciec Święty, doskonale rozumiejąc zagrożenia stąd wynikające, mogące objawiać się znużeniem, wypaleniem a nawet powrotem, mówi o potrzebie takiego ukazania drogi wiary, aby dać ludziom entuzjazm i radość trwania przy Chrystusie. Mówi też, że nie można się zgodzić, aby sól zwietrzała i światło gasło.
   W dokumentach przygotowujących na przeżywanie Roku Wiary mówi się więc o zbyt pasywnym charakterze przeżywania naszej drogi wiary. Jesteśmy zbyt mało ofensywni, zamykając się w najlepszym wypadku w naszych izdebkach, dających nam schronienie przed zgorszeniem tego świata. Świat jednak zawsze był źle usposobiony do najwyższych wartości i ich propagatorów, a mimo to Pan Jezus przemierzał ten świat wchodząc również do miast, które nie chciały go przyjąć. Niekiedy były to spotkania z ludźmi z pozoru przypadkowe, a przecież efektywne jak na przykład rozmowa Chrystusa z Samarytanką. Owocem tej rozmowy było nie tylko nawrócenie samej kobiety, ale też sprowadzenie do Mistrza innych ludzi, którzy przybyli w to samo miejsce na słowa świadectwa Samarytanki. W ten sposób rozprzestrzeniało się Słowo Boże. Tak może być i dziś, ale trzeba najpierw samemu dogłębnie uwierzyć, uporządkować w sobie to, co poznane, żyć tym, w co uwierzyliśmy i dawać radosne świadectwo życia w jedności z Bogiem, który nas kocha. Na podkreślenie zasługuje słowo "radosne". Niektórzy bowiem wierzący stylem życia, sposobem bycia i dialogu są w stanie raczej odstraszyć od Bożych dróg. Potrzeba więc wiele światła i mocy Ducha Świętego, aby Rok Wiary nie stał się jedynie hasłem powtarzanym przez kilkanaście miesięcy. Poczujmy się wszyscy odpowiedzialni za wielką misję wracania do pierwotnej gorliwości.

Piątek
19 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: Z podziękowaniem za otrzymane łaski, z prośbą o błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Najświętszej w dalszym życiu dla Dominiki i Łukasza - z okazji roczn. ślubu
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Teresa Richert, Lidia Makowska, bracia: Zygmunt, Roman, O. Marceli i rodzice z obojga stron oraz szwagrowie

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku