Licznik odwiedzin: 22203544
Satis!
Satis!
2019-07-28

   Jako ludzie wierzący z politowaniem patrzymy na sztandar deprawacji, którego kolory tyle tylko mają wspólnego z deprawacją, że tęczą zakwitły na niebie po zawarciu przymierza z Noem. W tym znaku zapewnił Pan Bóg, że nie będzie ponownie karał ludzkości potopem, o ile ta zaprzestanie łamania praw przez Niego ustalonych. Tęczowy znak jest więc prowokacją samą w sobie, przede wszystkim wymierzoną w Boga, potem dopiero w Jego wyznawców.

   Prowokowanie zaś Boga jest co najmniej nieroztropne. Św. Paweł, wiele wieków później, napisał w Liście do Rzymian: Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. Charakteryzując takie postawy dodaje w tym samym rozdziale: ...znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych, stali się głupimi. I dodaje: Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też mężczyźni... (Rz 1,18 nn) Tymoteusza zaś przestrzega: A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. (2 Tm 1-4)

   Gdybyż to sobie praktykowali jedynie w swoim towarzystwie, nie epatując niegodziwością na zewnątrz, ale bezczelnie, wciąż prowokując, oczekują tylko jednego: by wszyscy byli tacy jak oni... (Pamiętamy jak skończyła się nietolerowanie wiernego Bogu Lota i jego rodziny, gdy gościli w zepsutej Sodomie...) I dziś trzeba się liczyć z reakcją Boga. A to może zaboleć...

   Do całego tego bezeceńtwa dochodzą też bolesne zranienia. Jak bowiem mam biernie patrzeć na godzenie w cześć najlepszej z Matek? Mojej Matki... Dlaczego mam pozwolić na to, by Ją wyszydzano? Apel pseudo-artystki z Wrocławia, by zasilić jej budżet kupując od niej gipsową płaskorzeźbę (tak to przynajmniej wyglądało na ekranie monitora) w kształcie kapliczki z wpisaną w nią figurą Niepokalanej. Ta zaś jest jedynie tłem dla... narządów rodnych kobiety w barwach - a jakże by inaczej? - tęczy!

   Satis! Dosyć! Wystarczy! Wszelkie granice zostały już przekroczone. Tak nie można. Bo czy uderzenie nawet jajkiem lub jabłkiem (w Białymstoku podobno do tego doszło) miałoby bardziej boleć od serca zranionego w miłości do Matki. Nie zgadzam się! I coraz trudniej mi modlić się za tych... nieprzyjaciół krzyża Chrystusowego.

Piątek
29 marca 2024
Truduum Paschalne
18:00 - Ceremonie W. Piątku

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku