Licznik odwiedzin: 23553218
Nasz dobry Pan Bóg
Nasz dobry Pan Bóg
2010-10-03

Gdy Henryk Sienkiewicz pisał swoją trylogię, chciał zmotywować rodaków do nadziei, do zawierzenia Panu Bogu, który choć czasem karci za odstępstwa, to przecież bardzo kocha swoje dzieci  chce dla nich jak najlepiej.

To prawda, że opisuje czasy trudne Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Jednakże z jego tekstów wyziera cała miłość naszego narodu do Boga. Ileż tam błogosławieństw! Ile odniesień do Wszechmocnego! Ileż pozdrowień chrześcijańskich i obliczania wszystkiego w ogromnym poddaniu, zawierzeniu się Panu Bogu! Może właśnie tego potrzeba nam i dziś, bo choć wiemy, że Miłosierdzie Boże jest niewyczerpane, a cierpliwość Jego przeogromna, to jednak przez wzgląd na wielkość swego Majestatu, może On w końcu zająć się nieco konkretniej naszym wychowaniem, podobnie jak czynił to w odniesieniu do Jego starotestamentalnych czcicieli, czy też naszych przodków, karanych z powodu krnąbrności i przesycenia się wszelkimi wolnościami... Dziś również wolność stała się niemalże bogiem. I to wolność od wszystkiego. Współczesny człowiek wyzwolił się od grzechu (którego nie uznaje), od piekła (w które nie wierzy), od przykazań (których dosłownego brzmienia uznać nie chce), od wierności (która ma być już tylko muzealnym reliktem), od miłości ofiarnej (której miejsce ma zająć przyjemność i to o wybitnie erotycznym zabarwieniu).
   Taki naród musi zginąć i przepaść musi jego wiara. Jeśli nie chcemy podzielić losu przodków, odświeży historię i wspomnijmy, że lekarstwem na wszelkie zagrożenia był i pozostanie Pan Bóg. Bądźmy Mu wierni.
Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku