Święty Jan Paweł II | 2022-10-16 |
W najbliższą sobotę przypadnie wspomnienie św. Jana Pawła II, którego z rozrzewnieniem - jako przedstawiciele starszego pokolenia - wspominamy, przywołując na pamięć odmianę, jaką zafundował nie tylko nam - Polakom, wychodząc zza żelaznej kurtyny do samego serca Kościoła Katolickiego jako papież. Wspominamy nie tylko przemiany polityczne, które dokonały się w Polsce i w Europie, za jego modlitewnym i dyplomatycznym wsparciem.Nie da się też zapomnieć pełnych pokrzepienia i nadziei słów, jakie padały z jego ust podczas pielgrzymek do Ojczyzny, których owocem były liczne powołania do kapłaństwa i stanu zakonnego. To była prawdziwa rewolucja. Dziś, gdy z łezką w oku o tym rozmyślamy, znajdują się inni, którzy piekło i ziemię poruszają, by znaleźć cokolwiek kompromitującego tę wielką postać, na pogrzebie której - przecież nie Polacy, ale przedstawiciele innych nacji wołali Santo subito! Dla nas, wierzących w Boga, jest oczywistym, że ten, którego ogłoszono świętym, już cieszy się chwałą nieba i po ziemskich udrękach, odbiera dziś nagrodę chwały, ale przede wszystkim cieszy się bliskością Tego, którego tak bardzo ukochał i dla którego poświęcił całe swoje życie. Tam jest też blisko Tej, której dedykował wszystkie swoje fizyczne i duchowe wysiłki. Są już razem. A jeśli święty - to z racji bliskości Najwyższej Świętości - może skutecznie wstawiać się za nami, za Kościołem, którym przecież kierował, za Ojczyzną, którą tak bardzo umiłował i za wszystkimi, którzy - borykając się ze swoimi słabościami - dążą jednak do doskonałości. Niech więc dzień dzisiejszy - Dzień Papieski - kojarzy się nam nie tylko ze wsparciem ubogiej, a zdolnej młodzieży. Niech też będzie dniem westchnienia do tego, który tak wiele może u Boga wyprosić, ale potrzebuje niejako pod-kładki: Oni rzeczywiście o to proszą. A jest o co prosić... |