Dzieci mają łatwiej... | 2022-12-18 |
Bez wątpienia - to mądrość dorosłych: mierząc dawne, dziecięce kłopoty miarą obecnych problemów, idyllicznie wspominają tamte czasy. Ale nie tylko o problemy chodzi. Jest też kwestia postrzegania świata i uczenia się go. Myślę konkretnie o nauce religii. Wystarczy naszkicować stan łaski i stan grzechu, a one już same nakładają na to kolory - w znaczeniu opatrywania konkretnymi przykładami, okazując jak rozumieją te kwestie. Grzech i łaska. To tak potrzebne tematy na czas adwentu - czas przedświąteczny. Dzieciom łatwiej, bo ufają i usiłują jeszcze lepiej zrozumieć. One chcą żyć w łasce. Niektórzy zaś dorośli nawet na czas Świąt nie zamierzają usunąć z duszy tego, co na pewno nie podoba się Panu Bogu. Co zrobić? Może wystarczy przypomnieć co Pan Jezus na to: Jeśli nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego... Okazji do spowiedzi będzie wiele. Chciejmy skorzystać. |