Licznik odwiedzin: 23495255
Sztuczny świat
Sztuczny świat
2011-03-02

Aż muszę dotknąć... To prawdziwy kwiatek? Proszę! a wygląda jak sztuczny. Słyszeliśmy tego rodzaju wypowiedzi? Z pewnością! W odróżnieniu bowiem od ordynarnych, plastikowych odlewów monochromatycznych kwiatków i listków z lat siedemdziesiątych, te produkowane obecnie, wyróżniają się tak wielką finezją, delikatnością i bogatą kolorystyką, że doskonale imitują kwiaty prawdziwe. Są przy tym trwałe i nie wymagają pielęgnacji (jeśli nie liczyć opłukiwania ich z kurzu od czasu do czasu). Sztuczne wyroby i to mają do siebie, że z góry wyeliminować można zdarzające się w naturze odstępstwa od naturalnego piękna. Nie ma więc pośród nich zdefektowanych kwiatków i nadgniłych owoców. Wszystko piękne, foremne, standardowe - jak ogórki w Unii Europejskiej... Ale wtedy, jeśli przez przypadek zdarzy się jakiś wytwór natury cudownie niepodległy żadnym niedoskonałościom, budzi wręcz niedowierzanie: Na pewno prawdziwy?

   Potrzeba estetyki zaczyna triumfować nad prawdą. Stąd mamy sztuczne włosy, sztuczne zęby, fałszywe uśmiechy, niebieskie tło na plakatach wyborczych, puder na twarzach dyskutantów w studio... Gdy w internecie pojawiły się zdjęcia modelek i aktorek w odpowiednim zestawieniu: z makijażem i bez niego, wielu zdziwiło się, że sztuczne wyglądają jakoś tak lepiej...  A przecież nie powinny. Wszak to zgodne z obowiązującą tendencją, czyli dobrze!

   Z pewnością nie dobrze. Nie lubimy przecież być oszukiwani. Irytujemy się na myśl o twórcach reklamy, traktujących potencjalnych odbiorców jak niedorozwinięte dzieci. Nie chcemy być oszukiwani! Basta! Czyżby jednak owa awersja do obłudy miała charakter wybiórczy? Niestety jest to wielce prawdopodobne. Jak traktujemy choćby naszą relację z Bogiem? Jeśli najważniejszym przykazaniem jest miłość Boga z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił swoich, to zapytajmy jak wygląda jego realizacja w naszym życiu. Po pierwsze modlitwa: autentyczna czy sztuczna? A uczestnictwo w Mszy św? A nasze spowiedzi? - autentyczne, czy sztuczne? Spodziewać się należy, że Sąd Ostateczny może nas do końca nie porwać. Dlaczego? Bo będzie prawdziwy. Boleśnie prawdziwy. A wyzwalać będzie tylko prawda. Uczmy się jej już.

Czwartek
25 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Andrzej i Aniela Dymitrów oraz rodzice z obojga stron
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Bp Jan Bernard Szlaga (12. r. śm.) oraz ks. Stefan Radtke, ks. Paweł Lubiński, ks. Robert Rompa, ks. Jan Cibura i ks. Jerzy Więckowiak

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku