Logicznymi wydają  się być zachęty ze strony prowadzących różnego rodzaju loterie i konkursy: "Kto nie ryzykuje - nie wygrywa" lub "Daj szansę szczęściu".

Co prawda sceptycy oraz tak zwani ludzie rozsądni od razu dodają, że tego rodzaju zabawy są oszustwem, a wydawanie na to pieniędzy określają mianem podatku od chciwości. Nie zmienia to faktu, że niektórzy ludzie jednak wygrywają. No, właśnie: niektórzy. Jest jednak inny rodzaj loterii, w której wygrywają wszyscy angażujący się. Wystarczy postawić na Pana Jezusa. I to najlepiej wszystko, co mamy - całe swoje życie. Ryzyko polega jedynie na czasie realizacji nagród. Częściowo bowiem tylko otrzymamy je tu, na ziemi. Całości nie będziemy w stanie wykorzystać przez całą wieczność. Oddajmy więc Panu czas adoracji, czas Eucharystii i częstych modlitw, bo wygrana ucieka...