Rekolekcje - czas uświęcenia | 2011-11-13 |
Dobrze wiemy jak to jest: wystarczy, że mama wejdzie do pokoju syna i starając się nie urazić ambicji własnego dziecka, da wyraźnie do zrozumienia, że na ostateczne porządki czas właśnie mija... Nawet jeśli to prawda (albo zwłaszcza wtedy) rodzi się wewnętrzny opór: Mój pokój. Ja tu mieszkam - mi to nie przeszkadza. A poza tym... mam czas. Tylko ktoś bardzo tolerancyjnie (a więc głupio) myślący przyznałby owemu młodzieńcowi rację. Bałagan nigdy nie ułatwia życia - wydłuża czas kolejno podejmowanych operacji, a w związku z tym rodzi nerwowość oraz odzwyczaja od systematyczności i obowiązkowości. W życiu duchowym jest podobnie. Któż z nas ze spokojem znosi wytykanie wad, zwracanie uwagi? I tu znów szczególnie bolą owe uwagi trafione. Problem polega dodatkowo na tym, że egzamin z życia duchowego przewidziany jest tylko jeden i to... u progu życia przyszłego. Perspektywa to tak odległa, że - zwłaszcza dla ludzi młodych - prawie nierealna. A jednak wynik owego egzaminu będzie ostateczny. Poprawek nie przewidziano. Stąd człowiek roi sobie teorie reinkarnacyjne, pociesza się na miarę (coraz mniejszych zresztą w tym zakresie) potrzeb i drepcząc w gęstwinie materialnych zabawek, ani w głowie ma potrzebę udania się do szkoły, nie mówiąc o maturze czy studiach. Przecież dobrze mu tak. To jego życie. Ma jeszcze czas...
Jeszcze... Jak długo może trwać "jeszcze"? Niektórym urwało się za pierwszym zakrętem, innym wręcz w połowie wypowiadanego słowa. Jedno jest życie i tylko jedna szansa zbawienia. To prawda, że Pan Jezus nas odkupił, ale też prawdą jest, że odkupienie nie jest równoznaczne ze zbawieniem. Mając glejt odkupienia bardzo ostrożnie poruszać musimy się w tym niebezpiecznym świecie, by pracując z wielkim wysiłkiem dla chwały Bożej i pożytku bliźnich, osiągnąć życie wieczne.
Rozpoczynające się dziś rekolekcje dają szansę, okazję by rozejrzeć się wokół siebie i z pokorą przyjąć do wiadomości, że mam co porządkować wokół siebie. Pan Bóg chce mi w tym pomóc. Czy skorzystam? Oby. | |
19 kwietnia 2024
