Bliska Wigilia | 2011-12-11 |
Najwięcej kosztują nas (czasu, pieniędzy i wysiłku) przygotowania materialne do tej chwili. Pusty talerz przy stole ma być jedynie symbolem otwarcia się na innych, pod wieloma względami biedniejszych od nas. Pusty talerz wcale nie jest pustym gestem wtedy, gdy robimy coś dla ludzi, pod którymi ukrywa się nasz Pan. Dlatego członkowie "Caritas" uwijają się od kilku tygodni przy organizowaniu paczek żywnościowych, które winny dotrzeć do potrzebujących już w tym tygodniu. Myślą też o "aniołkowych" dzieciach, którym nieco później wypada dostarczyć przygotowane przez Parafian paczki. Niech Pan Bóg wszystkim dobrodziejom wynagrodzi ich dobroć. Dobrze by jednak było, by i sama Wigilia - wzorem roku ubiegłego - mogła dać szansę radosnego przeżycia tych chwil samotnym. Jeśli takich znamy, to albo zaprośmy ich do siebie, albo zaproponujmy udział w wigilijnej wieczerzy w plebanii. Zapraszamy. |