Dobre serce Dawida | 2024-01-29 |
Poznaliśmy już wcześniej dobre serce Dawida, który - uciekając przed swoim oprawcą, a jednocześnie królem, Saulem - miał okazję zakończyć swoje problemy, pozbawiając go życia. Nie podniósł jednak ręki na pomazańca Bożego. Teraz zaś znalazł się ponownie w potrzasku. Powstał przeciwko niemu własny syn, wszczynając rebelię przeciwko ojcu. On, doświadczony wojownik, zwycięzca w tak wielu bitwach i wojnach, mógł z pewnością zorganizować opór zbrojny i prawdopodobnie po raz kolejny zwyciężyć. Nie zdecydował się jednak na to i - co do niego zupełnie niepodobne - postanowił ratować się ucieczką i to na tyle spiesznie, by nie dopuścić do konfrontacji. Nie chciał przelewu bratniej krwi. Wybrał upokorzenie. A i to nie wszystko. Gorsze miało dopiero nadejść. Szimei, syn Gery posunął się do ubliżania i tak już poniżonemu królowi. Rzucał w niego kamieniami i błotem. Mimo to, nie zgodził się Dawid na wymierzenie mu kary. Tak działało dobre serce króla. To przynosiło to korzyść. Zawsze. I nam zawsze będzie się to opłacało, jeśli we wszelkich sporach zemstę zawsze zostawiać będziemy Bogu - jak Dawid.
|