Licznik odwiedzin: 23532790
Słowo dnia
Niektórzy wątpili...
2015-05-31

   Pewnie trudno nam to pojąć, ale trzeba wziąć pod uwagę, że dysponujemy doświadczeniem dwudziestu wieków chrześcijaństwa. Natomiast apostołowie, o których jest mowa w dzisiejszej Ewangelii, w tym zakresie dopiero raczkowali. Nie oznacza to, aby zupełnie nie ufali swojemu Mistrzowi. No i z pewnością nie dotyczyło to wszystkich - św. Mateusz bowiem wyjaśnia, że „niektórzy" wątpili...

   Nie ma wątpliwości, że Pan Jezus absolutnie zaskakiwał i to absolutnie wszystkich. Tak sympatycznie się zaczęło: gdy Matka Jego zasugerowała wsparcie nowożeńców w Kanie Galilejskiej, rozpoczęła się seria cudów, z których ten pierwszy okazał się nie tylko miłym, ale i wykwintnym zaskoczeniem. Potem były też inne: uzdrawianie chorych, rozmnożenie chleba, uciszenie burzy, wypędzanie złych duchów, cudowny połów ryb i wiele, wiele innych. Na każdym miejscu i w każdej sytuacji Pan Jezus zaskakiwał geniuszem, miłością i mocą. Można powiedzieć, że absolutnie zaskoczyłby swych uczniów, gdyby zrezygnował z działań zaskakujących. No właśnie... Zmartwychwstanie, chociaż wcześniej zapowiadane, było dla nich kompletnym zaskoczeniem. Teraz zaś, znów zebrał ich razem, a oni nie mieli zielonego pojęcia, jaki był cel owego zaproszenia. Jednego mogli być pewni - znów ich czymś zaskoczy. Wobec tego jednak, co do tej pory się stało, wydawało się to prawie niemożliwym. Arsenał niespodzianek zdawał się być wyczerpany... I pewnie dlatego, choć - przybywszy na spotkanie - pokornie oddali Mu pokłon, w głębi duszy powątpiewali. Nie wiedzieli bowiem, co myśleć o tym wszystkim, co już się dokonało i o tym, co może ich jeszcze czekać. A Pan Jezus zaskoczył swoim wniebowstąpieniem, niebawem zaskoczy spektakularnym Ducha Świętego Zesłaniem. Potem będą cuda, których sami w imię Jego i ku swemu zdziwieniu będą dokonywać. A na koniec - Jego światłem pouczeni - zrozumieją (ku własnemu zaskoczeniu) że Bóg nadal jest jeden i ten sam, choć w trzech Osobach.

    Bóg nie byłby tak naprawdę Bogiem, gdyby Go można było zrozumieć i gdyby przewidywalne były Jego działania. Wysiłki ku temu zmierzające muszą kończyć się fiaskiem. Być może dlatego i dziś niektórzy wątpią? 

Piątek
26 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Rodzeństwo: ks. Leon, Stanisłąw, Edmund, Jan, Siostra Natalia, szwagier Zdzisław i Jadwiga
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ EdwardSawicki (21.r. śm.) i rodzice z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku