Wieczne Szczęście zdobyć... | 2017-11-02 |
O ile wczoraj cieszyliśmy się chwałą wszystkich świętych, to jest ludzi, którzy już cieszą się chwałą nieba, o tyle dzień dzisiejszy, zwany w tradycji Dniem Zadusznym, szerzej rozwiera naszą nadzieję na prawdę, że i nasi bliscy zmarli też do nich dołączyli lub dołączą niebawem na skutek cierpliwego znoszenia cierpień czyśćcowych, uwalniających od tego, co jeszcze łączy ich z ziemią oraz właściwymi ludziom słabościami. Ratunkiem dla nich jest też płynąca z ziemi ku niebu modlitwa całego Kościoła i poszczególnych jego członków indywidualnie. Myśli o szczęściu wiecznym nie należy jednak wyłącznie grzebać na cmentarzu. Winny nam one towarzyszyć każdego dnia w odniesieniu do nas samych. Ostatecznie po to żyjemy, aby znaleźć się wśród świętych w niebie. To tak, jak człowiek wyruszający codziennie do pracy, nie wiąże z nią swojej przyszłości, nie jest ona (a przynajmniej nie powinna być) całym jego życiem. Pracuje przecież po to, aby zabezpieczyć swoje życie domowe, rodzinne. Podobnie i na ziemi żyjemy w tym celu, aby „zabezpieczyć\" sobie niebo. |