Co jest najlepsze? | 2023-04-01 |
Jak kochać Pana Boga? Ale jak czynić to najlepiej? Czy duch Soboru Watykańskiego II jest rzeczywiście najlepszą podpowiedzią, czy należałoby raczej cofnąć się do sprawdzonej przez wieki logiki Trydentu z jego majestatycznymi tajemnicami? Czy milsze są Bogu bukiety różańcowe, czy raczej spontaniczne i pełne mocy modlitwy wspólnot charyzmatycznych? Kocha Bóg bardziej oazę, czy neokatechumenat? Można by pokusić się o odpowiedź, cytując św. Piotra: W każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Przecież jak różnorodny jest jadłospis, jak inne auta na parkingach, tak różne są sposoby docierania do Boga. Czy arcykapłani i uczeni w Piśmie nie rozumieli tego? Dlaczego więc sprzeciwiali się działaniom Chrystusa, które miały pieczęć łaski i cudownej skuteczności? Zbytnim uproszczeniem byłoby posądzanie ich o obawę utraty wpływów. Z pewnością jednak była to oznaka braku pokory, objawiającej się przekonaniem o własnej nieomylności. Jeśli własnych przekonań nie konfrontuje się z Bożymi znakami, nie narzuca się Bogu własnej woli, ale pokornie pyta o Jego plany, to finalnym efektem jest niechęć, zwaśnienia, a nawet nienawiść, posunięta aż do pragnienia fizycznej eliminacji przeciwnika.
|