W słusznej sprawie | 2014-01-22 |
Tak właśnie było - Dawid podjął się rzeczy niemożliwej z ludzkiego punktu widzenia, ale koniecznej, zdecydował się na walkę w słusznej sprawie. Miał głębokie przekonanie, że występuje w obronie wielkich wartości oraz, że Bóg jest po jego stronie. Ponadto, nie pragnął własnej chwały i osobistych zaszczytów. Wszystko to wystarczyło, aby pokonać potężnego Filistyna i dać świadectwo mocy Boga.
Od tej pory wielu będzie się powoływało na ten obraz, wielu będzie usiłowało motywować się do walki z góry skazanej na porażkę, właśnie słusznością sprawy. I to pewnie jest racja, pod warunkiem, że ma się Boga po swojej stronie.
|