Licznik odwiedzin: 23603357
Słowo dnia
Kochana babcia Agata
2020-11-03

   Tak to jakoś bywa, że dzieciństwo człowiek wspomina bardzo dobrze, niemal idyllicznie. Każdy z nas ma jakiś bagaż wspomnień tego rodzaju. Ja również. Babcia Agata, która na świat wydała trzynaścioro dzieci (kilkoro zmarło w dzieciństwie) była kochaną kobietą. Ogrom pozytywnych emocji budził się w naszych dziecięcych sercach, gdy rodzice oznajmiali, że jedziemy do Zakrzewa. Dziadka pamiętam jako chorego, wąsatego staruszka, przykutego do łóżkanie, ale nie tracącego poczucia humoru. Wspaniale opiekowała się nim babcia Agata, ciągle pogodna, uśmiechnięta i z wielką radością witająca wszystkich, którzy ich odwiedzali. Szczególną okazją były urodziny babci czy dziadka. Wówczas przyjeżdżały ich dzieci ze swymi mężami i żonami oraz własnymi dziećmi. Ciasno się robiło w ich niewielkim domku. Babcia jednak wydawała się wniebowzięta i ciągle powtarzała: Jakże się cieszę, że mam was wszystkich blisko siebie...

   Te słowa przypomniały mi się przy lekturze dzisiejszej Ewangelii. Skojarzenie Boga, który przygotował wspaniałą ucztę dla swoich dzieci, z babcią Agatą przyszło niejako automatycznie. Ileż życzliwości, otwartego serca i gorączkowego oczekiwania! Oto Bóg z taką miłością zaprasza - a tu? Odmowa... To musiało bardzo boleć. Dlatego sprowadzenie do sali balowej chorych, ułomnych i chromych, a nawet zmuszanie do wejścia, dało sposobność do wylania całej tej serdeczności i miłości, z jaką Pan zapraszał. I ta radość na widok zebranych: Jakże się cieszę, że mam was wszystkich blisko siebie. To jest autentyczne - On zawsze się cieszy z naszej obecności. Pamiętajmy o tym.

Sobota
27 kwietnia 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: ++ Maciej Adnrykiewicz (3. r. śm.), Jan Rachwalski i zmarli z rodziny
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Bogumiła i Stefan Tusk (w rocznicę śmierci Stefana)
Intencja: + Bonawentura Cieszyńska (miesiąc po pogrzebie)

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku